wtorek, 30 maja 2017

Niepełnosprawność ruchowa … czy to coś zaraźliwego?

Gdy zabierałem się do pisania tego materiału przeszył mnie dreszcz niepokoju. Mam pisać o definicjach czy o człowieku, choćby ... też o sobie?! Nagle odkryłem, jakie to wszystko bardzo trudne. 

Jak wytłumaczyć innym np.  (subiektywne w pewnym sensie) uczucie bólu? Czy bezradności wobec różnych barier. Bezsilności i często upokorzenia. A co gorsza, jak podzielić się z innymi nieodpartym poczuciem (często, zbyt często) bycia kimś … gorszym, odrzuconym? Co nie tyle wynika z kondycji psychicznej, co z tego, co okazują tobie, wobec ciebie ... inni. 


Są to sprawy i rzeczy, tak naprawdę nie do opowiedzenia osobom, w pełni sprawnym ruchowo, ale i nie tylko. Oczywiście Do opowiedzenia w taki sposób, by z empatią mogły to zrozumieć. Przecież w tym wszystkim wcale nie chodzi o współczucie. Ono bardzo często wkurza i upokarza. 

Niemniej spróbuję. 

Już w środę zapowiada się ciekawy happening – gdzie pełnosprawnych niepełnosprawni posadzą na wózki inwalidzkie, obdarują nałokietnikami i innymi kulami i … „wypuszczą na Malbork”. Tak, by można było się przekonać jak trudno (często, zbyt często) funkcjonować  w przestrzeni publicznej osobie niepełnosprawnej. Ot chociazby wózkiem, "zderzając się" o umieszczone "od czapy" krawężniki, brak przejazdu, czy to z nierówną nawierzchnią,  etc. etc.

Zobacz także 


Michał Ławryszek (konsultant burmistrza Malborka ds. osób niepełnosprawnych)  zaprasza na zajęcia nauki poruszania się na wózku - odbędą się one 11 maja.

Ta swoista zamiana ról, to nie tylko happening, to próba znalezienia tego wszystkiego i wprowadzenie w życie co np. daje Konwencja o Prawach Osób Niepełnosprawnych. 

Gdyby hipotetyczny ktoś - notorycznie łamał Konstytucję RP, obowiązujące prawo karne RP, łamał przepisy Urzędu Skarbowego, itp. urzędów…. Zrazu, by nie uchował się przysłowiowych  „pięciu minut”. Taki raban, by się uczynił! Najechałoby się dziennikarzy, prokuratorów, inspektorów, urzędników aby w końcu, w majestacie obowiązującego prawa - tego hipotetycznego kogoś zatrzymała policja, a osądził surowo Sąd. 

Gdy natomiast, ktoś planując uruchomienie czegokolwiek, czy nawet planując np. budowę, budując, ma w nosie potrzeby niepełnosprawnych, lub po prostu brak mu wyobraźni - to tak naprawdę nic się nie dzieje. 

Gdzieś w cichości cierpią tylko ci, którzy nie mogą przebrnąć, przejść, przejechać. Co czasem dla pełnosprawnego jest chwilą, pokonuje bowiem to … jednym szusem. Do czasu … gdy nie daj Boże sam nie doświadczy, co to jest niepełnosprawność. 


„Osoby niepełnosprawne, w rozumieniu Konwencji, to osoby z długotrwałą obniżoną sprawnością fizyczną, umysłową, intelektualną lub czuciową (inaczej sensoryczną), która w styczności z różnego rodzaju barierami może ograniczać ich pełny i efektywny udział w życiu społecznym na równych zasadach z innymi obywatelami. Zgodnie z tą definicją, nie tylko te osoby, które mają orzeczenie o niepełnosprawności są osobami niepełnosprawnymi w rozumieniu Konwencji. 

Takie rozumienie niepełnosprawności oznacza także, że osobami z niepełnosprawnościami są wszystkie osoby, które napotykają na bariery w życiu codziennym, może to być na przykład ktoś kto słabo słyszy lub cierpi na chroniczną depresję”
Konwencja do ściągnięcia bezpłatnie i legalnie ze stron Biura Rzecznika Praw Obywatelskich - kliknij 

"Niepełnosprawność ruchowa występuje w wielu różnych formach. Może dotyczyć całego ciała lub poszczególnych jego części (rąk, nóg, kręgosłupa). Może mieć charakter czasowy lub trwały. Jednymi z przyczyn niepełnosprawności ruchowej mogą być m.in.: porażenie mózgowe, stwardnienie rozsiane, uszkodzenia rdzenia kręgowego, urazy po wypadkach komunikacyjnych, dystrofia mięśniowa, et, etc, Tak naprawdę niepełnosprawnym można stać się w jednej chwili". 

O studentach niepełnosprawnych publikatory piszą tak;
„W procesie studiowania najwięcej trudności osobom z niepełnosprawnością ruchową sprawiać mogą: Konieczność funkcjonowania w budynkach uczelni niedostosowanych architektonicznie; Konieczność szybkiego przemieszczania się między salami/budynkami uczelni na poszczególne zajęcia; Ryzyko wystąpienia dolegliwości bólowych na skutek konieczności przebywania zbyt długo w jednej pozycji (np. podczas wielogodzinnych zajęć w przypadku osób z chorobami kręgosłupa); W sytuacji niepełnosprawności rąk - wykonywanie czynności manualnych, wymagających precyzji (odręcznego pisania, przeprowadzania doświadczeń podczas zajęć w laboratoriach).Warto pamiętać, że często trudnościom w poruszaniu się towarzyszyć mogą również problemy w innych obszarach. Mogą pojawić się np. trudności w mówieniu, problemy  z pamięcią, przetwarzaniem informacji, dolegliwości bólowe czy trudności w percepcji.”
http://www.darelearning.eu/pl.niepelnosprawnosc_ruchowa.html 

Dlaczego tylko tą grupę ująłem?
Niepełnosprawność wielu osobom kojarzy się ze starością, zniedołężnieniem wynikającym z wieku. Tak mamy wbudowane w sposób myślenia i basta. Natomiast uświadomienie sobie niepełnosprawności u osób stosunkowo młodych, stojących przed zawodową podróżą przez życie … budzi w nas lęk. Uświadamia nam, że nam również może się coś takiego przytrafić. Stąd ten przykład, powyżej.

To tylko jeden rodzaj niepełnosprawności. Bardzo często człowiekowi towarzyszy cały ich konglomerat. Niekiedy wynikają one jedne z drugich, są konsekwencja, rezultatem, wynikiem, etc.  To trudny i obszerny temat (często, zbyt często), a ja tu nie chcę się mądrować. Pragnę jedynie zwrócić uwagę na problemy i sytuacje z nich wynikające. Może mi się uda. 



Krzysztof Hajbowicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz