8 marca - Dzień Kobiet

Klub 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego już w piątek w Malborku - zapoczątkował to pełne uroku święto kobiet, wtopione w naszą kulturę (czy się to komu podoba czy też nie) 

Widowisko z serca i ciepła zbudowane

.

Niecodzienna  atmosfera panowała na widowni. Przeważała oczywiście płeć piękna. Mamy, babcie, ciocie, krewni artystów, słuchaczki Uniwersytetu Trzeciego Wieku. 
Panów tak jakby na lekarstwo, większość Pań.

Za kulisami bardzo młodzi artyści, ci już nieco starsi obyci mocniej ze sceną, no i ci najstarsi. 

Piękni w każdym artystycznym calu wszyscy! Maluszki z nieustannymi pytaniami; ... - "Pani Anetko a czy... Pani Anetko a można ...." jak stado kacząt lubo kurczaczków. 
A w tym wszystkim padają sensowne odpowiedzi, rady i napomnienia;
- "Kochani musicie być za kulisami cicho, bo teraz jesteście artystami, a artyści to ...". Od czasu do czasu pojawia się Natalia Wojciechowska asystentka Anetty Ciok. Anetta Ciok jest kierownikiem Klubu 22. BLT, (założycielką zespołów i ich prowadzącą instruktorką, choreografem, managerem, etc.) Natalia coś szybciutko z nią konsultuje i znika, zdążając do starszych tancerzy po drugiej stronie kulis. 

Ze zdziwieniem kontestuję, że obie  ogarniają te grupy wiekowe i ten "artystyczny taneczno - śpiewający przybytek". Za konsolą nagłośnienia i komputerem  zadebiutował tego dnia Jakub Chomiuk i ... też śmiało ogarniał. 

No i się zaczęło patriotycznie i składnie jakby w hołdzie pokoleniowym utraconej młodości, niewinności i zabranego młodzieńczego poczucia wszystkiego co młodym ludziom teraz jest dane bez łez, bez wyrzeczeń w takim wymiarze jaki niestety sprawiła II wojna św. i lata okupacji. 

Ten układ taneczny jest doprawdy refleksyjny i czytelny nie tylko dla starszych pokoleń. 

Cisza widowni i taki podmuch surowego piękna, mimo wszystko i na przekór wszelkim utratom - tamtych czasów zmuszał do refleksji z nadzieją na inne rozwiązania niż tamto. Może przez ten ukłon tancerzy, może przez co innego a może przez ich młodość teraz. 

Ale za chwile ponownie ale inaczej pospolite ruszenie artystycznych maluszków wzbudziło kolejne ciepłe i miłe dla serca odczucia. 

Maluchy przejęte na scenie. Na widowni "las" smartfonów i tabletów w rękach uśmiechających się widzów.  
Duże brawa - maluchy są doprawdy urocze.  

No i zaraz wychodzą zawadiaccy krakowiacy. 
Chłopcy w krakowskich strojach regionalnych. 

A spod czapek z pawimi piórami padają miłe dla ucha i zawadiackie życzenia dla wszystkich Pań. Życzeń,  których nie powstydziłby się żaden dojrzały mężczyzna. 

Salwy entuzjastycznego śmiechu w uznaniu za dowcip i ekspresję wykonania

"Byście zawsze były górą.
I jeździły dobrą furą.
Byście miały kasy w bród
Przekroczyły sławy próg.

By faceci przy Was mdleli! Nosić Was na rękach chcieli. By Wam dali coś w prezencie 
Gdy dzień 8 marca będzie"

A potem tanecznie, śpiewnie i na przemian; duzi, mniejsi i mali. Zespół Pieśni Tańca "Malbork", Zespół Pieśni i Tańca "Małe Żuławy". 

Uważnie przyglądałem się "młodym krakowiakom" chodzących z jakimiś pojemnikami z karteczkami. Potem okazało się, że to była bezpłatna loteria zaproszeń na wielką galę dwudziestolecia zespołu "Malbork" w przyszłym roku ... 
Za wcześnie?! 
A gdzie tam! Właśnie już trwają prace nad tym swoistym estradowym rocznicowym spektaklem. 

Dość powiedzieć, że zespołom Anetty Ciok towarzyszyć będzie (w pełnym składzie) Reprezentacyjna Orkiestra Wojska Polskiego, a i nie na tym moc atrakcji się kończy. 

Więc te wylosowane kartki miały być - co nie lada gratką. A tu pod koniec piątkowego widowiska ... 

W trakcie oficjalnych mów, podziękowań i deklaracji (m.in Bartosza Nowaka, sołtysa Stogów Malborskich - Anecie Ciok, zespołom i klubowi 22. BLT za wielkie serce i okazaną pomoc pogorzelcom ze wsi Stogi). 

Dziękowali także przedstawiciele Uniwersytetu Trzeciego Wieku, za opisywany tu spektakl. 
Między innymi głos zabrała Teresa Żelazo w roli pani dziekan. 
Panowie zaś składali życzenia wszystkim Paniom. 

Zrobiło się jeszcze cieplej i w tej ciepłej, miłej atmosferze, tak ... 
że wracając teraz do losowanych wejściówek na przyszłoroczną galę ...  Anetta Ciok zaprosiła na nią panie z Uniwersytetu Trzeciego Wieku już teraz i bez wyjątku!  

Potem dalej młodzi ludzie z zespołów i stowarzyszenia zbierali do puszki środki na rzecz pomocy pogorzelcom. 

Sporo darczyńców czekało karnie w kolejce, aby wrzucić chociażby małe co nieco ale od serca.

Niewiadome kiedy ten widowiskowy spektakl taneczny się zakończył! Tak śmignął czas spędzony sali widowiskowej Klubu 22.BLT. 

Jeśli wszystkie kolejne dni mają być tak ciepłe i serdeczne dla wszystkich Pań w Malborku i nie tylko w Malborku. 
To z całą pewnością piątkowa atmosfera przy ulicy Sikorskiego 33 była tego najlepszym rozpoczęciem świętowania 8 Marca. 

Czego z okazji Waszego Święta, Drogie Panie, serdecznie Wam życzymy także i my - redakcja blogu Lokalnej Gazety Obywatelskiej. 

Poniżej prezentujemy bardzo dużo zdjęć. Pogrupowanych w kategorie. Trochę na prośbę członkiń zespołów, spełniając prośbę Dziewcząt, wszak ich to dzisiaj (8 marca) święto. 

Trochę też, by oddać wyjątkową atmosferę jaka panowała i na widowni, i na scenie, i pod sceną, i za kulisami. Chcieliśmy ukazać zapał, trud i piękno tego piątkowego widowiska w całej okazałości. W taki inny nieco sposób niż ten, do którego przyzwyczajają nas (czasem bezrefleksyjnie) media. 

Zapraszamy więc do obejrzenia zdjęć w kategorii; 

BANWI

WIDOWNIA

.

 

SCENA i uprzejmości

,

SCENA - tancerki i tancerze 

.

KULISY kulis

I takie tam wszelkie inne

.