piątek, 24 stycznia 2020

Zainaugurowano funkcjonowanie "Kawiarenki Podróżników"

O urokach Suwalszczyzny ale ... i nie tylko

.
I od tego " ale ... i nie tylko" zaczniemy opowieść o nowym pomyśle Oddziału Przewodnickiego PTTK  im. S. Dubyny w Malborku oraz Malborskiego Centrum Kultury i Edukacji na wykorzystanie malborskiej perełki rewitalizacji - wieży ciśnień.



Wczoraj trudno było pomieścić uczestników, było wręcz na granicy możliwości. Nawet schody stanowiły widownię - swoiste audytorium. Szczęście, że frapujące i okazujące piękno regionu - zdjęcia  Bogdana Mądera (prezesa oddziału PTTK), wykonane w trakcie podróży po Suwalszczyźnie były "tylko" dwuwymiarowe . Na "3D" nie starczyłoby miejsca. 

On i Krzysztof Andruszkiewicz, dyrektor Malborskiego Centrum Kultury i Edukacji z nieukrywaną satysfakcją otwierali pierwsze spotkanie kawiarenki. Dziękowali  m.in wszystkim tym, którzy przyczynili się do nadania wieży nowych funkcji, zadań i oddania jej mieszkańcom Malborka. 
Przypomnijmy; w wieży znalazło się miejsce dla działalności wielu organizacji i instytucji a przez to -  obszarów działań od artystów i ich wystaw począwszy, poprzez harcerzy, MOPS i realizację programów prospołecznych, przez bazę streetworkerów pracujących z młodzieżą w środowisku, Malborski COP - fabrykę Inicjatyw,  czy właśnie PTTK. Teraz w kalendarz cyklicznych działań zaczęła wpisywać się  "Kawiarenka Podróżników". 
Obaj panowie Krzysztof Andruszkiewicz i Bogdan Mąder podziękowania dla samorządowców i instytucji inicjujących działania rewitalizacyjne złożyli na ręce Marka Charzewskiego, burmistrza Malborka, który oczywiście nie mógł takiej okazji odpuścić i znalazł się również w gronie słuchaczy pierwszego wykładu.


Audytorium pękało w szwach, kawa i herbata była, zainteresowanie ogromne, atmosfera iście klubowa jak najbardziej. Oczy wlepione w ekran a tam ... cudeńka wspomnianej Suwalszczyzny. 

I te krajobrazowe, i te urbanistyczne, i te historyczne.  Baaa ... były także krasnoludki! Za sprawą Marii Konopnickiej oczywiście, gdy była mowa o mieście i muzeum w Suwałkach. Muzeum  poświęconym tej wyjątkowej poetce, pisarce i "bajkopisarce" - jakże znanych utworów dla dzieci.

Opowiadał z pasją podróżniczą Bogdan Mąder. Ilustrował slajdami przenosząc nas uczestników w historię tamtego rejonu, to znów taszczył nas ścieżkami rowerowymi po górkach, wzgórzach, lesistych dolinkach, pięknych krajobrazów rzeczek, strumyków i oczywiście jezior. 

Upchał nas do klasztorów, cerkwi, kościołów opowiadając ich historię. Ciągnął  wszystkich przygranicznie i kulturowo. 

Pokazywał barcie, kanały, muzea, trasy wąskotorówek. Było nieco o Litwie i Litwinach, o kulturze żydowskiej, o prawosławiu i o muzułmanach.
 O wszystkim tym ... co w kulturowym, krajobrazowym i społecznym tyglu Suwalszczyzny się mieści. 


Nie wiedzieć kiedy czas upłynął i zakończyło się spotkanie. 
Już w kolejce stali kolejni chętni do podzielenia się swoimi wrażeniami z podróży, przygód, itp. 

Czas pokaże co tam w zanadrzu kawiarenki nas czeka. 
W każdym bądź razie nie mogę się doczekać kolejnych spotkań, podejrzewam, że nie tylko ja.

BANWI





































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz