29 maja - Dzień Działacza Kultury
refleksyjne życzenia
i ... Drukarza (to ostatnie jeszcze niedawno było świętem ruchomym, przypadając w ostatnią niedzielę maja).
Natomiast Dzień Działacza Kultury to święto wszystkich twórców i osób wspomagających rozwój życia kulturalnego, animatorów, managerów imprez, "oświetleniowców", operatorów dźwięku (wszystkich hm, od kabli, mikserów i pokrewnych), inspicjentów wszelakiego autoramentu i suflerów, bileterów, pracowników socjalnych pracujących na rzecz przybytków kultury, jej upowszechniania i takich ... co pewnie nawet nie kojarzą się nikomu z tym obszarem ... a w gruncie rzeczy, bez których nie mógłby obejść się cały ten kram, zgiełk i wszystko co z kulturą związane.
To święto wszystkich ludzi zasługujących na uznanie i ogromne wyrazy szacunku bo przykładają choćby paznokieć, ba palec do tego, co stanowi "Kulturę we wszystkich jej odnogach i aspektach.
Twórcom, działaczom, mecenasom i tym upowszechniającym - Całej Masie Wspaniałych Ludzi!
Ludzi wspaniałych pomysłów, ich realizatorów, marzycieli i tych przeżywających wszelkie stany uniesień, radości i a także smutku. Całej masie niepogodzonych i "cichogłośnych" buntowników. Całej masie filozofów i raptusów kultury. Całej rzeszy nieszczęsnych nieszczęśników poetyckich i tych wiernych swej poezji niszowej ... i także tych, co zakochani piszą wiersze, mają maślane oczy... czy lubo porytą bólem smutku i niezgody twarz. Tym co grają, śpiewają, komponują i rzępolą. Tym co malują, rysują, dłubią i naklejają oraz tym bazgrzą. I tym co męczą z tego powodu komputery, sieć www i bliskich i tak dalej.
WSZYSTKIM
Szacunek i ukłon Wam oddaję. Jeśli w masce, to jeno aktorskiej - jako wypada! Nie w maseczce zamykającej gębę i wolę!
Ukłon przedni staropolski, dłonią do ziemi i desek sceny życia razem wziętych. Stoję przed Wami jako jeden z Was - Ani lepszym ani gorszym.
Razem wszak robimy to, co do nas należy i jak umiemy najlepiej, co nam serce i czasem rozum nakazuje.
Wolni w sobie, w środku - choć z kagańcem niewymownym czasami obleczeni na buziach, aby przetrwać, zdobyć a może zaświecić na moment. Jak krótki błysk blask - wśród gwiazd! Może na dłużej, a może zapadając się w sobie, stając się na wieczność niewidzialnymi.
Jakkolwiek, by nie było - to i tak opisać nas wszystkich nie uda się - jak nie uda się zdefiniować tego, co czynimy, czym artystycznie bywamy czasami, wszak nie na stałe, bo to hipokryzja - by była pierwszej wody. A, że tak nas często postrzegają ... cóż. Ktoś rzekł był, że "poetą się bywa ..." Tak jak kompozytorem, aktorem, pisarzem, malarzem ... a łatka jeno zostaje. Jak tytuł dyrektora. itp. Artystą się bywa! Jak artystą bywa tancerka, akustyk, rzeźbiarz, garderobiana, manager, mecenas ... etc.
Bo kultura to takie COŚ, czego w ramki nie oprawi nikt. A co tak naprawdę stanowi o rozwoju naszej cywilizacji, jakakolwiek by Ona nie była!
Wyrosłem na niej jak Ty, Ty i Ty! Jak każde z nas! Z ukłonem przed pięknymi acz starymi podziałem Muzami, no i tymi, których z nazwy nawet nie znamy, bo nazwać ich nikt jeszcze nie zdążył i nie umiał.
Przeciwko całemu złu, ku blaskowi lśnienia, bycia dla innych i światła niesienia ... lubo kaganka jeno.
Na pohybel mędrkom, na pohybel łgarzom politycznym, na pohybel cwaniakom i duchowieństwu wszelkiego szarlatana.
Na pohybel ramkom, kajdanom, nakazom i ustawom. Kultury nie wtrącisz do lochu, ludzi może tak ... ale tej wolności z serca NIGDY!
Kark schylony, oczy bólem przymknięte nie oznaczają upokorzenia. Ale biada, kto czyni okowy ... Gdy się oczy otworzą, palce zegną w pięści a pieśń poezji wyrwie z ust. Biada tym, co nie spostrzegą lub zignorują fakt ... gdy kark się poniesie ...
Ten Dzień Działacza Kultury ma o tym przypominać, że wszyscy jesteśmy siostrami i braćmi w tym samym.
Szacunek wielki!
A ja tylko skromnie chciałbym zauważyć, że Kultura to nie coś na wynos w papierku z "Fastultury". Ale jeśli, kto tego nie rozumie, cóż ... karawana i tak dalej idzie. Tak było, jest i oby zawsze ...!
BANWI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz