Dla potrzeb środowisk lokalnych NGO (organizacji pozarządowych, stowarzyszeń i fundacji)
.
Wczoraj (tj. 27 lutego) odbyło się jedno z kolejnych posiedzeń Malborskiej Rady Organizacji Pozarządowych części zarządu. Grupy zajmującej się przekazem informacji, edukacją społeczną, kontaktami medialnymi (i można by tak w skrócie określić) - potrzebami środowisk NGO w Malborku.Na pierwszy plan wybijają się dwie sprawy.
Pierwsza to konieczność szkoleń, edukacji, przybliżania zawiłości składania prawidłowych dokumentów w ramach konkursów granatowych.
Składania ich tak, by nie odpadały one w z uwagi np. na braki merytoryczne.
Ważne jest zrozumienie specyfikacji i rozumienie wymogów procedur urzędniczych przez składających. To co wielokroć wydaje się składającym swoistą nowomową, abstrakcją lub skomplikowaniem dla samego skomplikowania. (Czego nie powstydził się by np. obywatel Piszczyk (biurokratyczny lew absurdu, bohater filmów o polskich mentalnościach urzędniczych nie tylko dawnego ustroju)

Muszą jednak poruszać się i oni, i członkowie komisji, według ustalanych (często poza środowiskiem samorządowym) procedur - stąd nieustanne irytacje i kłopoty składających. A także bezradność urzędników wobec wymogów formalnych, których muszą się trzymać, czy im się to podoba, czy też nie!
Stąd jedna z przeanalizowanych spraw - to potrzeba wspólnych cyklicznych szkoleń dla przedstawicieli organizacji pozarządowych składających wnioski w obszarach konkursów ogłoszonych przez, Burmistrza Miasta. Idzie to w parze z pomysłami i potrzebami takich szkoleń wnioskowanych przez samych urzędników magistratu.
Teraz przyjdzie poczekać na domówienie szczegółów i terminów spotkań. Centrum Organizacji Pozarządowych udziela bezpłatnego miejsca, "komórka informacyjna" MROP (Rzecznik MROP, blog Lokalna Gazeta Obywatelska - oficjalny organ MROP, i osoby obsługujące informacyjne narzędzia Facebookowe, FanPage, etc. Oraz nowo powołany sekretarz MROP Zbigniew Dopierała). wszyscy będą mieli pełne "ręce" roboty w tym obszarze.
Drugą kwestią niecierpiącą zwłoki - to konsekwencje wielu niezrozumień wynikających z interpretacji przepisów RODO.

MROP rozumiejąc potrzebę i wielość sygnałów - postanawia wrócić do formuły szkoleń z pragmatyki i realnych potrzeb RODO. Starając się przy pomocy uprawnionych specjalistów pomóc przesiać zdezorientowanym niekiedy członkom wielu organizacji NGO - to co jest potrzebne i konieczne a co wynika z nadgorliwości i nie ma nic wspólnego z RODO.
Takie szkolenia wkrótce również się rozpoczną w Spółdzielni Socjalnej Fabryce Inicjatyw przy ul Grunwaldzkiej - gdzie swoje miejsce znalazły siedziby zarówno COP jak i MROP.
BANWI
fot. Viki & BANWI
fot. Viki & BANWI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz