Obrady Malborskiej Rady Gospodarczej w ... Malborskiej Wieży Ciśnień
.
Przede wszystkim takie działanie ma pokazywać i przyzwyczajać Malborczyków, że wieża ciśnień to nie stacja pomp zaopatrująca mieszkańców Malborka w wodę w kranach. To już historia i jak wielu z Was wie, chwalebna i czasem mniej. Gdy spadało ciśnienie. Teraz odrestaurowana wieża pełni zupełnie inne funkcje i to nie tylko w okolicznym kwartale ulic. Dla tej części miasta dodatkowo jest miejscem budowania pozytywnych zmian w środowisku, czy poprzez działania streetworkingu (tamże mieści się baza dla streetworkerów osób pracujących z młodzieżą w środowiskach przede wszystkim objętych działaniami projektu rewitalizacji tej części miasta).
Tamże znaleźli więc oczywiście swoje miejsce na działania pro-środowiskowe, zarówno harcerze Malborskiego Hufca ZHP niejako z projektu, ale i także przewodnicy PTTK.
Umiejscowiła się tam (już chyba na stałe) "Kawiarenka podróżników", Punkty konsultacyjne malborskiego COPu, itp. To także miejsce wystaw artystycznych i wernisaży MCKiE. Odbywały się już tam z powodzeniem kameralne koncerty i występy przy okazji spotkań. To też miejsce, które cyklicznie zaprasza i otwiera swoje podwoje dla mieszańców i gości Malborka.
Spotkanie członków Rady Gospodarczej prócz pragmatycznego znaczenia dla działań w obszarze gospodarczym Malborskiego habitatu, ma zachęcać i pokazywać innym podmiotom, że wieża nie jest tylko ładna i warta oglądania jeno. To miejsce funkcjonalne i służące mieszkańcom i organizacjom, etc. Do tego trzeba jednak przywyknąć a to wymaga i czasu i przekonania. A jak to uczynić - jak nie wszelkimi możliwymi udowadniającymi ten fakt - działaniami?!
Czy tak będzie z wieżą na stałe, czy zafunkcjonuje w mentalności Malborczyków. Czy będzie to pragmatyczne, czy ugrzęźnie w urzędniczych meandrach wizji, czy stanie się wizytówką Malborka i nowego myślenia o całości i nas wszystkich.
Czy stanie się tylko konsekwencją i projekcją projektu, przedmiotem sporów kompetencyjnych i tunelowego myślenia. Jako obywatele - musimy się nauczyć współpracy, rozumieć jedni drugich i wzajemnie wspierać. Nie sobie wzajem "dokopywać" przy lada okazji. Kraść i zawłaszczać cudze pomysły, lub tępić gdy nie my je wymyśliliśmy.
Czas pokaże i ... wszystko przed nami. Mamy przecież tyle dróg wyboru. Od naszej dojrzałości zależeć będzie czy zniszczymy szanse, czy ją mądre i z pożytkiem dla wszystkich wykorzystamy.
Szczegółowo i kompletnie na temat tego co było konkretnie omawiane podczas obrad Malborskiej Rady Gospodarczej znajdziecie Państwo w internetowym publikatorze magistratu "82-200.pl" wszak temu i takąż służebną rolę informacyjną wobec obywateli pełni i pełnić powinien. Jeśli tylko oficjalne stanowisko wydziału się pojawi - zamieścimy cytując je w całości na łamach bloga. W tymże miejscu niejako załącznik i uzupełnienie.
Dość tylko, powiemy co z refleksji przysłuchiwania się obradom wynikło. Owoż jedno jest pewne - że koniecznym jest zamieszczanie swoich pomysłów i dat ich realizacji w Kalendarzu Miejskich Imprez. By nie dochodziło do kolizji interesów i powielania godzin, dat miejsc i niepotrzebnych nieporozumień. Tak było gdy Hubert Grzegorczyk, przedstawiciel Spółki ELEWARR Sp. z o.o. Oddział w Malborku zapraszał wszystkich obecnych i informował o dużej plenerowej imprezie promującej firmę, na początku wiosny.
Wtedy okazało się, że jedna z osób współorganizacja imprezę innego wymiaru również w plenerze, w tym samym miejscu i o tej samej dacie realizacji - kontestując to co usłyszała zgłosiła problem. Na szczęście, jak się wydaje, problem ma szanse na rozwiązanie satysfakcjonujące obu organizatorów. Niemniej pokazuje, jak ważne jest korzystanie chociażby z kalendarza imprez, by podobne konflikty organizacyjne nie miały miejsca. Zawsze można razem, zawsze mozna porozmawiać i znaleźć wspólne rozwiązanie.
Ponadto na spotkaniu Anna Olkowska-Jacyno specjalista ds. rewitalizacji w Urzędzie Miasta (UM) omawiała ideę i pomysł tzw. Rozproszonego Inkubatora Przedsiębiorczości, a przedstawicielka kolejnego wydziału wydziału UM omawiała aktualny etap procedowania Miejscowych Planów Zagospodarowania Przestrzennego. Itp.
Miejsce jakim jest malborska wieża ciśnień w nowym wydaniu wydaje się uniwersalnym dla wielu działań. Warto to przemyśleć. Miejsce to jest pod jurysdykcją Malborskiego Centrum Kultury i Edukacji
BANWI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz