Fotorelacja „No bo któż, chociaż raz, nie chciał zostać strażakiem?!” Cz.II
BANWI
Tym razem więcej zaciekawionych dorosłych. Na samym początku odwiedzin na placu przed i w garażach PSP dominowali sympatyczni studenci WSG. Bowiem rodzimy malborski wydział Alma Mater WSG zaakceptował odwiedziny przyszłych inżynierów (i nie tylko) w sobotnie przedpołudnie u strażaków. Ale i znów nie brakowało także rodziców z dziećmi. Podobnie jak poprzednio wszystko można było dotknąć, przymierzyć, ubrać, sprawdzić działanie i samodzielnie ocenić własne możliwości np. w zakresie ratownictwa medycznego.
Tym razem jednak nie było tak zupełnie „lajcikowo” jak z maluchami (a i te potrafiły pytaniami zadziwić niejednego). Studenci wszak dorośli ludzie – pytali całkiem fachowo, konkretnie i chcieli oglądać, zobaczyć i nauczyć się. Toteż pełne ręce… STOP … plecy roboty miał pozorant udający ofiarę wypadku
Na twarzach wielu tatusiów widać było przeurocze zadowolenie, a i mamy również, oczywiście tak ad hoc po rodzicielsku, dla pokazania swoim maluchom, przymierzały, dźwigały i sprawdzały jak to jest np. w szoferce autodrabiny … znów, jak poprzednio - także.
Sobotni, drugi z dwóch otwartych dni Komendy Powiatowej PSP w Malborku przy ul. Wybickiego również można uznać za udany i pouczający, edukacyjny,
Podobnie jak poprzednim razem podczas pierwszego otwartego dnia - nie wiedzieć czemu, oczy z zainteresowania i fascynacji tego co widzą, nie tylko świeciły się dzieciakom. To był kawałek dobrej edukacji i profilaktyki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz