Przeciwko
.
Hipokryzji, hipokrytom, mataczom, manipulantom, cwaniakom. Przeciwko hołdowaniu głupocie, ciemnocie i temu gdy brakuje wiedzy czyli nieuctwu. Wycieranie sobie buźki Bogiem, Ojczyzną i Dobrem innych – jeśli, o ile ma mieć chociaż kształt szczerości – powinno nie mieć tego wszystkiego czemu przeciwko wspomnianemu wyżej protestuję. ![]() |
obrazek "pożyczyłem" ze strony "nauczycielskiej", kręgu dobrych znajomych "belfrów" z ociągnięciami i ... swoistym biglem. |
Nie oszukuj siebie
i innych. Nie zakrywaj i nie pchaj do jednego wora, by nie zobaczyć samemu, nie przemyśleć.
Wiem że boli, ale czasem to jest konieczne… by się obudzić.
Przetrzeć oczy i nie dać się zjeść całej zgrai pokrętnych malutkich i wielkich cwaniaczków, przekrętów, zło czyniących (czyli złodziei)
Wielość „kodów” zapakowanych (przekazów) w naszych głowach pochodzi z przeszłości, z dzieciństwa. Od naszych bliskich, naszych nauczycieli, czasem „autorytetów naszym zadaniem”, i od wielu, wielu jeszcze czynników to zależy.
Zastanówmy się co ładujemy w głowy naszym dzieciom. Zapytajcie siebie szczerze, co tak naprawdę popsuło Wam wiele Waszych spraw, nadziei , etc. Czyż nie w większości to - o czym wspominałem wyżej?
Starajcie się więc unikać
takich krzewicieli, takich którzy Wam coś karzą, nakazują, jeśli nie zrobicie tak i tak to … wam i tu groźby.
Często tacy grożą nie sami a grożą bliżej nieokreślonością, Bogiem, wydumanymi prawdami życiowymi wyssanymi z palca. Bowiem za tym stoją ich interesy, ich funkcjonowanie, często ich czubek własnego nosa … i ich „kasa”.
Czasem podziwiam cierpliwość Bożą, że oto nie otworzą się niebiosa i nie wychyli się Stwórca trzaskając po buzi takim! Takim, którzy właśnie Jego, właśnie dobro, właśnie naiwność i szczerość ludzką wykorzystują. Wykorzystują dla własnych celów, pobudek nagannych a niskich.
Ale Bóg jest, według przekazu ogólnie nam znanego, samym DOBREM! Więc nie na trzaska! A szkoda!
Pozostaje jedynie nam dla obrony nauka!
Taka nie mitów, a od faktów. Taka, która jest weryfikowalna. Taka, "która potrafi przyznać się i do błędów". Taka, która się rozwija.
Taka z całego szczerego serca i poszukiwań.Taka od stawiania sobie pytań i poszukiwań odpowiedzi. Taka naznaczona ciekawością, taka o której można rzec i być przekonany - że mądra. Nie taka, która chce udowodnić, że ziemia jest płaska! Nie pseudonauka nasiąknięta dogmatami wyssanymi z ludzkiej naiwności, strachu, niewiedzy ... i strachu przed historią, przed minionymi faktami.
Chęcią zakłamania jej z niskich pobudek, własnych interesów czy chęcią "zarządzania duszami". Takich przedstawicieli „nauki” też spotkacie. To o nich mowa od początku tego tekstu. To przeciw nim tenże powstał.
Życząc przemyśleń
ABAH
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz