Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Krzysztof Hajbowicz
(uzupełnienie)
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze powróciła na swoje miejsce Malborska Madonna, teraz myśli o utworzeniu muzeum. To nie pierwszy taki pomysł wśród mieszkańców grodu. Niemniej „Mater Dei” nauczona i naznaczona sukcesem nie pragnie spocząć na laurach, chce ten swój sukces powtórzyć. Tym razem myśli o muzeum. Kłopot w tym, że jeszcze nie ma w pełni szczegółowej koncepcji, by określić jego profil.
W tej właśnie sprawie zarząd Fundacji długo rozmawiał z swoimi członkami a następnego w poniedziałek t,j, 27 III (planując to wcześniej) spotkał się władzami samorządowymi miasta, i przedstawicielami mieszczan oraz organizacji, z którymi Fundacja widziałaby możliwość utworzenia takiego bliżej nieokreślonego w formie ciała.
Władze fundacji umyśliły podpisać z samorządem i rożnymi instytucjami umowę o wspólnych działaniach na rzecz utworzenia. Upatrując w tym sposobie drogę do osiągnięcia celu. Niemniej taka droga w zależności od wybrania koncepcji może się diametralnie różnić w poszczególnych etapach i końcowych efektach.
Władze fundacji umyśliły podpisać z samorządem i rożnymi instytucjami umowę o wspólnych działaniach na rzecz utworzenia. Upatrując w tym sposobie drogę do osiągnięcia celu. Niemniej taka droga w zależności od wybrania koncepcji może się diametralnie różnić w poszczególnych etapach i końcowych efektach.
Jeśli muzeum to będzie obwarowane sterta dokumentów regulujących tworzenie takiej jednostki i z całą pewnością skończy się na rozmowach z ministerstwem.
Jeśli Regionalna Izba – to w takiej postaci nie będzie mogła zostać przekształcona w muzeum. Są różne ścieżki O wybór najwłaściwszej apelował burmistrz Marek Charzewski.
Mamy świadomość tego, że temat był wcześniej podnoszony – mówił po spotkaniu Andrzej Panek wice przewodniczący Fundacji „Mater dei” - miedzy innymi przez stowarzyszenie MC2, przez pana Waldemara Klawińskiego, panią Annę Szade. Między innymi mówiono o tym podczas spotkań tzw. kawiarenek obywatelskich, i przy innych okazjach.
Będziemy korzystać z doświadczeń np. Gniewu – mówił dalej Panek – Braniewa czy Iławy i innych miast, które zbudowały lub budują takie struktury. Nie wiemy i nie znamy kształtu jaki przybiorą pomysły wszystkich ludzi. Jesteśmy otwarci, bo nas interesuje efekt.
Już w podczas poniedziałkowego spotkania było widoczne że będzie to żmudna praca. Sporo osób, dzieliło się spostrzeżeniami, obawami i przedstawiało swoje punkty widzenia. Między innymi ks. doktor Wojciech Skibicki, Piotr Topolski, Dariusz Kostrzewa, Jerzy Kapejewski i wielu innych. Samorządowców reprezentowali w tych rozmowach obaj burmistrzowie Marek Charzewski i Jan Tadeusz Wilk, asystentka Marata Wróblewska i Miejski Konserwator Zabytków Ewelina Tałałaj.
Byli także i inni - dyskusja moderowana przez obu prezesów „Mater Dei” Bernarda Jesionowskiego i Andrzeja Panka szła w kierunku określenia tego, czego uczestnicy na tu i teraz nie mogli określić z marszu.
Byli także i inni - dyskusja moderowana przez obu prezesów „Mater Dei” Bernarda Jesionowskiego i Andrzeja Panka szła w kierunku określenia tego, czego uczestnicy na tu i teraz nie mogli określić z marszu.
Mianowicie rodzaju podejmowanego przedsięwzięcia. Korzystano z doświadczenia wspomnianego Gniewu, korzystano ze zdań praktyków uczestniczących w spotkaniu i osób, którym przyświecały jedynie dobre chęci. Niemniej wszyscy się zgodzili wspólnie dochodząc do wniosku, by spotkać się po raz kolejny w maju, gdzie będzie można mówić już bardziej szczegółowiej o profilu i konsekwencjach z tego profilu wynikających.
Jak wielu dyskutujących stwierdziło miejsce nie stanowi problemu (wskazywano m.in. na Szpital jerozolimski, Ratusz czy wieżę ciśnień na opodal Placu Słowiańskim) natomiast istotą jest koncepcja ścieżki, którą organizatorzy tegoż przedsięwzięcia musieliby pójść.
W konsekwencji są to koszty, czas realizacji i wiele innych skomplikowanych zdaniem dyskutantów szczegółów. Ustalono kolejne spotkanie na 8 maja W miejskim Wydziale (podobnie jak to teraz) Promocji, Turystyki i Współpracy z Zagranicą przy ulicy Kościuszki 54
W konsekwencji są to koszty, czas realizacji i wiele innych skomplikowanych zdaniem dyskutantów szczegółów. Ustalono kolejne spotkanie na 8 maja W miejskim Wydziale (podobnie jak to teraz) Promocji, Turystyki i Współpracy z Zagranicą przy ulicy Kościuszki 54
Krzysztof Hajbowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz