piątek, 14 kwietnia 2017

Wielkanocne szczególne życzenia

Szanowni Państwo 

Krzysztof Hajbowicz - autor blogu

Czas to najwyższy, by składać sobie wzajemne życzenia, bowiem dla wielu z nas, to też okres podniosłego skupienia. On już trwa. Czy to poprzez Triduum Paschalne, czy nawet wcześniej uczestnicząc misteriach Męki Pańskiej, w Drogach Krzyżowych.  


Wielu z nas piątkowy dzień poświęci na poście i skupieniu rozważając nieuchronność śmierci. Kraniec wszystkiego ziemskiego dla nas. Ale i zarazem nadzieję, początek nowego - czy to wynikający z głębokiej wiary, religijności czy z przekonania. 

Wszak zawsze niosący iskierkę „Wielkiego Wybuchu", innego życia - choćby w pamięci, pozostawionych przez nas dzieł i spraw … i tych dobrych, i tych złych - wszystkich. 
Dlatego zaś „Wielkiego Wybuchu” – bowiem nic na darmo! Wszystko co przemija ma sens! Choćby w nauce dla innych. A przede wszystkim, stanowi zarzewie dla nowych żyć. 



Nie tylko w chromosomach naszych dzieci. To wspomnienia, obrazy, nauki dla innych pozostałe po kontaktach z nami. One ewoluują i zmieniają te nowe życia. Tak jesteśmy ciągłością, nie tylko w postaci pozostawionej garstki atomów. 


Czy jesteśmy katolikami z wielowiekową tradycją, czy protestantami, gdzie głód biblii, rozważanie i wewnętrzne przekonanie  o słuszności poczynań takiego widzenia - czynią jednych i drugich uprawnionymi do zmierzenia się z tajemnicą Wielkiej Nocy. 

Wszyscy i ci modlący się dzisiaj w ciszy ciemnic, czy modlący się w Zborach przechodzimy chociaż  przez moment swoisty reset tego co było, co jest. Udziela się to nawet tym, którzy deklarują brak pojmowania transcendencji. Niemniej wpisane mamy to w nasze funkcjonowanie, czy nam się to podoba czy też nie. Zmusza do refleksji od pokoleń, czy to np.  Platona, czy to Tomasza z Akwinu czy nawet  Friedricha Nietzschego. Rozważanie nad bytem, granicą dobra i zła, i sensem  naszego istnienia, krańcem - nie ominie i nie ominęło nikogo z nas. 

Ten aspekt przewija się od pokoleń w okolicach tego wiosennego okresu. Okresu, który Chrześcijanie tak pięknie i mądrze zaadaptowali,  czyniąc go wspólnym dla wszystkich - i wierzących, i ateistów, i ludzi innych kultur. 




Wobec zbliżających się  tak ważnych dla nas, dla naszej tutaj Kultury Europejskiej szczególnie, dni. Dla naszych wewnętrznych przekonań, naszego kręgosłupa psychiki, naszego zbioru przekonań i wartości - pragnę życzyć Państwu;

Byśmy byli szczęśliwi jak tylko umiemy. 

Byśmy się radowali odradzającym się życiem, bez względu kim jesteśmy w powłoce naszego deklaratywnego entourage. 


Byśmy byli sobą nie szkodząc innym. Byśmy umieli czerpać z wspólnoty bycia razem. Byśmy umieli oddać innym, to co w nas piękne, dobre i niepowtarzalne. Przede wszystkim, byśmy umieli to w sobie odkrywać, no i by nas było stać dzielić się tym z innymi. 

Życzę Państwu i sobie byśmy odczuli moc naszych środowisk. Potraktowali je ze zrozumieniem wielości misternych powiązań. Rozumiejąc i czerpiąc dla dobra wspólnego z ich ogromnego potencjału. 
By, poczynając od swojej klatki schodowej, od rodziny, sąsiadów, przez własne podwórko, ulicę, dzielnicę itd.  Zmieniali je na lepsze, przyjaźniejsze i sensowne. 


By hasło; „Człowiek człowiekowi Człowiekiem” nie było pustosłowiem. By umarło w nas stare, niedobre, egocentryczne a zmartwychwstało, odrodziło się w nas dobro, zrozumienie,  życzliwość. 

By empatia gościła w nas na co dzień a szacunek dla życia determinował nie politykę wobec innych a wewnętrzne przekonanie i adekwatne nasze zachowanie w wszystkim co czynimy.

Wesołego Alleluja i … do przodu! Będąc pozytywnie zmienionymi!


W imieniu Redakcji i własnym
Krzysztof Hajbowicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz