czwartek, 9 lutego 2017

Środowiskowy Dom Samopomocy w Malborku

Od pierwszego marca na pełne obroty?

Banwi
Od 1 marca br.rusza działalność Środowiskowego Domu Samopomocy. Znajdzie w nim oparcie trzydzieścioro dorosłych podopiecznych. 



Jak mówi kierownik ośrodka Katarzyna Pawlak – Ośrodek będzie prowadził zajęcia w trzech obszarach treningowych – jeden będzie obejmował najprościej rzecz biorąc, naukę podstawowych i potrzebnych w codziennym życiu umiejętności, takich podstaw do funkcjonowania. 

Kolejny obszar to działania psychoedukacyjne (grupowe i indywidualne). Zajęcia obejmujące interpersonalne relacje, itp. Oraz trzeci obszar pokazujący jak można kreatywnie i konstruktywnie spędzać wolny czas i zajmować się potrzebnymi i przynoszącymi satysfakcję rzeczami.

Jeszcze trwa nabór podań do Środowiskowego Domu Samopomocy zarówno przez strukturę Miejskiego Ośrodka Pomocy, jak i w kontakcie przez stowarzyszenie Miś. Tak padło na spotkaniu poświęconym otwarciu ośrodka. U podstawy każdego ubiegania się o miejsce dla uczestnika oferty  ŚDS leży stosowne orzeczenie o niepełnosprawności.

Całość kosztowała ok. 2 miliony 350 tysięcy złotych (całkowity koszt z dokumentacją i podstawowym wyposażeniem) Z tego 545 tys. zł jest dotacją z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Władze miasta liczą na to, ze ośrodek będzie dotowany w 100% przez Pomorski Urząd Wojewódzki, dla którego wspieranie takich ośrodków jest zadaniem własnym. Niemniej, burmistrz Marek Chrzewski przyznaje, że dopiero po rozpoczęciu działalności placówki będą znane tak naprawdę rzeczywiste koszty. - Jeśli pojawią się niedobory, to będziemy na nie reagować - zapowiada. Więcej informacji już wkrótce.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz