Niech nie gaśnie w mieszkańcach Malborka zapał i chęć
Informacja o rodzinie Państwa
Tomasik poruszyła serca mieszkańców Malborka. Zgłosiło się kilka osób, które chciały wesprzeć rodzinę.
Serdecznie Państwu dziękujemy za pomoc. Cieszymy się, że los ludzki nie jest nikomu obojętny. – napisała Małgorzata Brzezińska
- My również na łamach Gazety Malborskiej poruszymy tę sprawę – powiedziała przez telefon Redaktor Naczelna Gazety Malborskiej. Już w jutrzejszym wydaniu numeru GM należy się spodziewać tekstu na ten temat.
- To dobry pomysł i trzeba się zebrać co też robimy z przyjaciółmi, by skutecznie pomóc – powiedział Waldemar Klawiński ze stowarzyszenia MC2 i zarazem handlowiec.
Z ostatnich doniesień, wszyscy, których poruszyła sytuacja Państwa Tomasik, nieustanie starają się, by wiedza o potrzebach i skuteczne działania nie przygasły. Pojawiły się drobne dary najpotrzebniejszych rzeczy. Ale to kropla, ciepła kropelka życzliwości - zamieńmy ją w strumyczek. Oni naprawdę potrzebują, a może to spotkać każdego z nas z osobna, w jakiejkolwiek innej formie. Obyśmy mieli wówczas odrobinę życzliwości wokół siebie chociażby. Siłą naszej społeczności i o skuteczności pomocy stanowi empatia. Gdy to zrozumiemy łatwiej będzie nam wszystkim żyło i bezpieczniej.
I oby nas też ominęło wówczas myślenie nacechowane zawiścią, bzdurami, zazdrością. Bowiem czasem ono na równi głupotą potrafi zmieść z powierzchni wzajemnej troski, myślenia o innych, pomocy nawet najbardziej altruistyczne działania. Oby taka plaga nie dotknęła serc i naszych rozumów, nie dotknęła mieszkańców naszego Miasta.
Pamiętajcie Państwo o kontakcie z Panią Gosią Brzezińską z Radia Malbork. To Ona z serca zapoczątkowała tą akcję i jest jej nieustannym orędownikiem. Gazeta Obywatelska i przyjaciele. Staramy się ją (redaktor Brzezińską) w jej szlachetnych działaniach i pobudkach wspierać. Chcemy jak najmądrzej przyczynić się do skutecznej pomocy Państwu Annie i Jerzemu Tomasikom i Ich chorej córce Katarzynie, do czego i Państwa namawiamy prosząc o pomoc dla Nich.
- My również na łamach Gazety Malborskiej poruszymy tę sprawę – powiedziała przez telefon Redaktor Naczelna Gazety Malborskiej. Już w jutrzejszym wydaniu numeru GM należy się spodziewać tekstu na ten temat.
- To dobry pomysł i trzeba się zebrać co też robimy z przyjaciółmi, by skutecznie pomóc – powiedział Waldemar Klawiński ze stowarzyszenia MC2 i zarazem handlowiec.
Z ostatnich doniesień, wszyscy, których poruszyła sytuacja Państwa Tomasik, nieustanie starają się, by wiedza o potrzebach i skuteczne działania nie przygasły. Pojawiły się drobne dary najpotrzebniejszych rzeczy. Ale to kropla, ciepła kropelka życzliwości - zamieńmy ją w strumyczek. Oni naprawdę potrzebują, a może to spotkać każdego z nas z osobna, w jakiejkolwiek innej formie. Obyśmy mieli wówczas odrobinę życzliwości wokół siebie chociażby. Siłą naszej społeczności i o skuteczności pomocy stanowi empatia. Gdy to zrozumiemy łatwiej będzie nam wszystkim żyło i bezpieczniej.
I oby nas też ominęło wówczas myślenie nacechowane zawiścią, bzdurami, zazdrością. Bowiem czasem ono na równi głupotą potrafi zmieść z powierzchni wzajemnej troski, myślenia o innych, pomocy nawet najbardziej altruistyczne działania. Oby taka plaga nie dotknęła serc i naszych rozumów, nie dotknęła mieszkańców naszego Miasta.
Pamiętajcie Państwo o kontakcie z Panią Gosią Brzezińską z Radia Malbork. To Ona z serca zapoczątkowała tą akcję i jest jej nieustannym orędownikiem. Gazeta Obywatelska i przyjaciele. Staramy się ją (redaktor Brzezińską) w jej szlachetnych działaniach i pobudkach wspierać. Chcemy jak najmądrzej przyczynić się do skutecznej pomocy Państwu Annie i Jerzemu Tomasikom i Ich chorej córce Katarzynie, do czego i Państwa namawiamy prosząc o pomoc dla Nich.
w imieniu redakcji
Krzysztof Hajbowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz