Dysonans

Podczas Sesji  Rady Miasta 29 grudnia 2016 r. Joanna Żołdak, dyrektor Centrum Profilaktyki i Terapii Uzależnień na pytanie jednego z radnych czy organizacje pozarządowe, stowarzyszenia mogą prowadzić działalność  leczniczą, profilaktyczną, terapeutyczną czy tylko Centrum może to czynić – dyrektor odpowiedziała, że organizacje pozarządowe nie mogą robić tego samego co CPiTU.  

Czy to wynikało z niezrozumienia pytania radnego, czy też z innych pobudek  dyrektor Joanna Żołdak minęła się delikatnie mówiąc z prawdą. 

Otóż każda organizacja pozarządowa, która ma wpisane w statut takie i podobne działania  jak CPiTU prowadzi – może spokojnie starać się prowadzić, realizować i pilotować  zadania terapeutyczne, lecznicze i zadania w obszarze profilaktyki dysponując, angażując odpowiednią kadrę. Bowiem Centrum nie ma w tej materii monopolu. 

Chyba, że Radni taki komfort ośrodkowi dadzą, łamiąc poniekąd prawo – w obszarze równego dostępu do rynku, naruszając zasadę konkurencyjności w której jednostka dotowana przez budżet miasta stoi na lepszej, preferencyjnej zasadzie niż inny podmiot. W tym wypadku np. organizacja pozarządowa, poradnia lub ośrodek prywatny. 

Podział środków powinien wynikać z jasnego podziału kompetencji i zadań, które mogą wykonywać zarówno instytucje, jak i organizacje pozarządowe. Strona społeczna od lat o to zabiega, jednak napotyka na mur niechęci i niezrozumienia władz samorządowych i instytucji publicznych. Szkoda. Bo nijak się to ma do budowanego z takim mozołem społeczeństwa obywatelskiego, w którym ważna jest współpraca, partnerstwo, zaufanie. Ale jak widać, w naszych warunkach to wciąż zbyt idealistyczny świat. (A.S)

https://www.youtube.com/watch?v=_F5vJ_A-ZmY

kliknij poniżej link ;

Tymczasem, tak na marginesie co mogą być i czym są Organizacje Pozarządowe

Co to jest organizacja pozarządowa (NGO)? Jakie podmioty zaliczamy do NGO? Co to jest organizacja non profit? Czy NGO i organizacja pozarządowa to to samo?

A na koniec zagadka, która w postaci zdjęcia przewija się już od około roku na naszych stronach. Konia z rzędem temu, kto wytłumaczy taką oto tabliczkę przy budynku wydziału UM przy ul. Tadeusza Kościuszki 54

Bo przecież Urząd Miasta nie jest organizacją "pozarządową" :o) Ale urzędnicy mimo uwag, próśb, nalegań oficjalnych, prywatnych członków organizacji pozarządowych, stowarzyszeń - nie reagowali. No bo po co?! Nie widzieli w tym absurdu, tak jak w powyższym; 

że (Centrum Profilaktyki i Terapii Uzależnień) CPiTU "przejada" rocznie ok 850 tysięcy złotych przyznawanych im na działania przez Radnych Miejskich  nie mogąc wykazać w jasny, transparentny  sposób na co ile wydali, na co potrzebują, co zrobili wymiernego i w jaki sposób  spożytkowali pieniądze nie naruszając przy tym przepisów prawa i gospodarności. Ponoć w papierach wszystko się zgadza. Niestety  nie można uzyskać od CPiTU jasnych danych i czytelnych kwotowo na co poszły środki co do złotówki, nie tylko w ostatnim okresie, ale i wcześniej. 

O taką przejrzystość  prosiły organizacje monitorujące fundusz korkowy, osoby z lokalnych organizacji pozarządowych i jak teraz się okazuje także od pewnego czasu  grupa Radnych kontrolująca  działania CPiTU w ramach Komisji Rewizyjnej. 

Tej ostatniej się udało po sporym okresie czasu, i od razu wykryto szereg niejasności i kontrowersji. Z niecierpliwością czekamy na upublicznienie protokołów pokontrolnych - wszak to są pieniądze  mieszkańców miasta. 

I to Oni maja prawo wiedzieć na co zostały wydane i jak. Mają prawo także żądać  zmian w programie profilaktyki, a  tym zarządzający CPiTU zdają się zapominać.   

ABAH