poniedziałek, 19 grudnia 2022

Przedświąteczna refleksja

Perspektywa postrzegania otaczającego nas świata

.

Takie tam me refleksje przedświąteczne - zapraszam do przeczytania i  podzielenia się swoimi przemyśleniami. Strasznie to długie ... ale (sami się przekonajcie co w tym pakiecie przemyśleniom jeszcze Znajdziecie - Szanowni Czytający) 

Jeden z mniejszych mikrobów np. bakteria 0,31 μm (mikrometra). Jeden μm to jedna tysięczna część milimetra. 

Wyobraźmy sobie jak wygląda świat-wszech postrzegalny z „jego perspektywy” ...


Oczywiście, to w pewnym sensie, podróż myślowa postrzegania Homo Sapiens Sapiens o nazwisku Hajbowicz - a nie obywatela Mikroba. 

Ale załóżmy tę perspektywę z punktu widzenia sir Mikroba. 

No i nie będziemy się zajmować wirusami o wiele wiele mniejszymi i pono nie organizmami! Tylko jakimiś „mutantami” co umieją tylko atakować brrr.

Taki mikrob np. z zawodu powiedzmy ... filozof obserwator, mieszkający na przykład na obrzeżach „spoczynku” naszej człeczej mikrobioty – postrzega przestrzeń wokół jako my, Homo Sapiens Sapiens, na przykład ... układ słoneczny z pasem Kuipera włącznie! 

To od 30 do około 50 au od Słońca.1 au (jednostka astronomiczna) to średnia odległość między Ziemią a Słońcem. 

Dla  sir Mikroba nie jest pewnie wiadomym, że w przestrzeni poza organizmem człowieka są inne organizmy i to nie tylko ludzie. 

Taki mikrob pewnie też nie wie, że są inne układy planetarne z innymi słońcami, że są galaktyki. 

Że galaktyki są zgrupowane w grupy lokalne, a Droga Mleczna  (około 100 tys. do 300 tys. słońc- gwiazd  w zależności od źródeł i kilkakroć więcej set tysięcy planet) i jest co prawda drugą – co do wielkości w naszej grupie lokalnej (ponad 50 galaktyk) – bo pierwszą jest  Andromeda, która jest kolosem w naszej grupie galaktyk i jakże o wiele większym niż Droga Mleczna. ( od naszej galaktyki dzieli ją 2,52 miliona lat świetlnych (ok. 23,5 trylionów km) od Drogi Mlecznej.

Baaa, i akurat na kursie kolizyjnym z naszą galaktyką. 

Grupa lokalna – to tak różnie ale średnio rozciąga się na obszarze około 3,1 megaparseka (pc), czyli około 10 milionów lat świetlnych. (Jeden parsek jest równoważny 3,0857 razy 10 do szesnastej kilometra czyli ok. ≈ 206265 au. A jeden rok świetlny jest to odległość, którą światło przebywa w próżni w ciągu roku. 

Cóż taki sir Mikrob nawet nie może ze swej perspektywy pewnie ogarnąć (no bo jak?) i nie przypuszcza nawet, że grupy lokalne galaktyk tworzą tzw. supergromady galaktyk.

(Supergromady rozciągają się na przestrzeni nawet 200 milionów lat świetlnych). 

My jesteśmy w takiej, która jest częścią supergromady Laniakea (tak nazwali ową supergromadę astronomowie) 

A te supergromady lokalne i super mają masę np. tak jak supergromada Shapleya  - ją ocenia się na 1016 mas Słońca, a jej odległość od Drogi Mlecznej na ok. 200 megaparseków (650 mln lat świetlnych). 

Znajduje się w niej ponad 20 gromad galaktyk. Etc. Ich koncentracje w obserwowanym wszechświecie tworzą swoiste włókna, przypomina to trochę intuicyjnie sieć neuronów mózgu – ale nikt nie wie czym to jest i dlaczego tak. 

Podejrzewa się co wpływa na takie rozłożenia ma nieustanne zmaganie i kosmiczna swoista „rywalizacja” tzw. ciemnej materii i ciemnej energii – ta ostatnia to 68% wszechświata i odpowiada za jego nieustanne rozszerzanie się w coraz większym tempie. "Zusammen do kupy" wszystko pragnie utrzymać w grawitacyjnych ryzach tak zwana czarna materia  ( 26,8 % wszechświata ) i jej hipotetyczne cząstki subatomowe – aksjony (lubo VIMPy) Ale nie ma dowodów, że one to istnieją, chociaż przy modelach matematycznych pono to wychodzi astrofizykom.

To co jest obserwowalne i do połapania, sprawdzenia to w przybliżeniu, bez dzielenia szczegółowego (na promieniowanie mikrofalowe 0,005%, materia nieświecąca 3,5%, etc.). No i  reszta materii świecącej (ok. 0,5%) do której możemy zaliczyć to co my możemy zobaczyć, zaobserwować lub zmierzyć – bo neutrin wszak nie widzimy a latają i przenikają nas w każdej chwili miliony, jeśli nie miliardy tych cząsteczek.

No to by tak było z perspektywy naszego szanownego Sir Mikroba (z naszej człeczej mikrobioty) o wielkości  0,31 μm (mikrometra).

Jeszcze jedno ... i nachodzi mnie taka refleksja świąteczna, bożonarodzeniowa refleksja. 

My ludzie uzurpujemy sobie prawo do swojego człeczego "uprzywilejowanego miejsca" w ogromie, „przeogromie” tego, co potrafimy na tu i teraz zaobserwować (no dobrze próbować z dużą dozą i możliwością prawdopodobieństwa. 

Głęboko przekonani, co to dostaliśmy we władanie! 

Jako jedyni, w całej tej wielkości i "przeogromie" wszystkiego.

A gotowi jesteśmy się chełpić,, że tego co my - nikt inny nie otrzymał. Żadne inne stworzenie, organizm, roślinka czy  nasz wspomniany na wstępie sir Mikrob?! TYLKO MY! Jakby tylko nasza perspektywa się liczyła.

Ile musi być w naszym myśleniu pychy ... jakże uwłaczającej samemu Stwórcy skoro równamy się z Nim, z pojęciem transcendencji, opacznie rozumiejąc jakiekolwiek przekazy z tradycji, z przeszłości?

Czasem pomagamy stowarzyszeniu „Reks” inni kopią rzucają np. kamieniami w  psy i koty – mając motywacje - bo chociażby one  „istoty niższe”, bez sumienia i „czucia”. To nic, że odczuwają lęk, głód, ból, itp. tak samo jak my Homo Sapiens ponoć i jeszcze Sapiens.

MY Ludzie jesteśmy PANAMI (no dobra i paniami – choć kobita to istota „niższa” jak wiadomo). 

Ciekawe co na to, by powiedział,  z jego perspektywy sir Mikrob – kto tu rządzi?!  

No ale takich owakich przecież nie ma … bo nigdzie nie jest napisane, że są drobnoustroje, mikroby, bakterie, ba wirusy. To ustrojstwo jest wszak niewidoczne – więc nie ma!

A czy my z perspektywy układu słonecznego, galaktyk, supergromad … czy my z perspektywy ogromu miar przestrzeni – lat świetlnych, odległości parseków … jesteśmy jakkolwiek widoczni? 

Czy może jak wspomniane hipotetyczne VIMpy, aksjony kompletnie nie?! 

Czy może jak neutrina dla lokalnego środowiska Ziemi - no są. Ale ... co z tego?

Mam taki dla Was Szanowni prezent, pod Bożonarodzeniową Choinkę. Kiedy już będziecie mogli, kiedy podzielicie się już opłatkiem … weźcie zwykłą szkolną linijkę, ekierkę.  

I w podziałce milimetrowej każdemu jednemu milimetrowi przypiszcie … hm, ważny dla nas i do ogarnięcia przecież umysłem oraz wiedzą... jeden rok!

Jeden rok to milimetr.

Zobaczcie jak średnio długie jest nasze życie ... 6 centymetrów niektórzy 8 centymetrów, no czasami dziewięć i trochę więcej. 

Popatrzcież ile to będzie milimetrów, centymetrów jeden wiek? 

Ile to jest ... XXI wiek w naszych milimetrach. 

Zobaczcie ile to będzie metrowy liniał – ile to „lat” wyniesie jeden metr?! 

Czy z tej perspektywy czujemy się władcami życia? 

Wszak jesteśmy „lepsi” niż taki hm Mikrob.  Wszak co on ma do powiedzenia mając np. 0,31 μm (mikrometra). Jeden μm to jedna tysięczna część milimetra. Ile żyje, co może …?!

A ile my dumni Homo Sapiens Sapiens?! Żyjemy i możemy? 

Może sens tego wszystkiego jest zupełnie inny i nie tak wypaczony jak to przyjęliśmy obecnie i jak woła skomercjalizowany do nas pan Mikołaj w czerwonym kubraczku i gaciach. Ho ho ho!

Może to wszystko ma inny wymiar niż jesteśmy przyzwyczajeni. 

Jest taka góralska pastorałka „Oj, Malucki, Malucki, Malucki, jako rękawicka …” mowa urodzinach Jezusa - dla wielu z nas Boga w ludzkiej postaci, który się w swej wielkości się upodobnił do mikrob ... o przepraszam do człowieka. Może ten przekaz mówi o czymś znacznie ważniejszym nisz nasze rozdmuchane ego i gdzie szukać sensu i tak dalej.

Może głupio z takim nadmuchanym jak  balon ego, czuć się panami wszechświata i mieć władzę nad wszystkim. Wszystkim? 

A ciekawe co na to sir Mikrob – który potrafi powalić nas do łóżka chorymi czy przetrzymać, ile się da, w domowej toalecie na kibelku. 

Pozdrawiam świątecznie w tym ostatnim tygodniu przedświątecznym.

Przy ubieraniu choinki, zastawionym stole bądźmy dla siebie trochę lepsi i nie tak nadmuchani przekonaniami o swojej wielkości. 

Bo ta linijka z podziałką milimetrową – może nam w tym pomoże, by coś zrozumieć?! 

Wasz Krzysztof Hajbowicz 

Zdjęcia, grafika, wyobrażenia poglądowe  w ilustracji ze stron NASA oraz strony YOUTUBE Astronarium - np. z odcinka https://www.youtube.com/watch?v=buebSB-7KAk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz