środa, 9 czerwca 2021

Refleksyjnie przecudowna podróż intelektualna

Książka Sir Davida Attenborough "Życie na naszej planecie. Moja historia, wasza przyszłość"

.

Od dawna przymierzałem się  aby tę książkę przeczytać. Niemniej odkładałem, zawsze coś tam innego było pilniejsze. Słyszałem i o niej, i o filmie dokumentalnym z  jej autorem Sir Davidem Attenborough w roli głównej. Aż tu "przypadkiem" gdy wdepnąłem do biblioteki miejskiej zobaczyć i by "ogarnąć" kompleksowo jak teraz to wszystko funkcjonuje w okresie zelżenia obostrzeń ... wszak biblioteka funkcjonowała już wcześniej również

Zaproponowano mi, wiedząc co czytuję i jakie dziedziny mnie interesują - właśnie ją. Z pokorą i wdzięcznością przyjmując propozycję. Wszak to ani chybi jakiś znak od Opatrzności musi być, typu "No chłopie! Ile to czasu masz jeszcze zamiar zwlekać?!".

Pożarłem książkę prawie natychmiast całym sobą; umysłem, wzrokiem, refleksją i czym tam jeszcze. To uczta dla moich wcześniejszych przemyśleń. Kwintesencja mądrości dojrzałych zarazem wydaje się jednego z niewielu przejawów refleksyjnego podejścia do zagadnień naszej przyszłości, jako gatunku. Całego tego entourage mu towarzyszącemu, w naszym pojęciu automatycznie, "koniecznemu" naszemu "rozwojowi" ... no ale ... czyżby?!

Z równym przejęciem ale już mniej pożerając a bardziej utwierdzając swoje wcześniejsze przemyślenia - obejrzałem film (linki podaję poniżej, film jest dostępny na NETFLIX czy CDA)

Nie postrzegamy albo raczej ... do niedawna nie postrzegaliśmy całej biosfery, całej przyrody globu jako jednego współzależnego habitatu. Chociaż starożytni widzieli "Gaję" - ale jakże chyba w innym wymiarze. 

A tu ... wszystko od siebie zależy - a my jesteśmy jeno maleńkim trybikiem w tymże otaczającym nas kompleksie. Ale trybikiem, który potrafi niestety dążyć poprzez swojej chciejstwa i ambicje - do dominacji i zarzadzania tym czego, tak naprawdę nie jest w stanie na tym etapie rozwoju nawet czasem pojmować. Dlatego polecana Państwu książka, jest tak refleksyjnie ciekawa i może podziałać jak kubeł zimnej wody, na wiele naszych błędnych i czy nawet głupich przekonań. 

Może to znamienne i znaczące, że  David Attenborough - jest "produktem" epoki. Dane mu było przeżyć wraz z bumem i wzrostem rozwoju cywilizacyjnego, technicznych możliwości, jego kariery zawodowej, popularności a zarazem doznać tego co za jego życia (niezwykle intensywnego i co tu dużo mówić sporego czasem) i ogarnąć istotę niebezpieczeństw drepczących z "niby" postępem, wyczulić refleksję nad "niby" rozwojem ludzkości. 

Przytoczę tu tylko jeden z opisów reklamujących książkę, który pochodzi od wydawcy - a jest i po trosze częścią wypowiedzi autora;

 "W chwili, kiedy to piszę, mam dziewięćdziesiąt cztery lata. Przeżyłem naprawdę niezwykłe życie. Dopiero teraz to do mnie dociera. Miałem szczęście. Podróżowałem w dzikie miejsca i kręciłem filmy o stworzeniach, które je zamieszkują. Dzięki temu dobrze poznałem naszą planetę. Na własne oczy przekonałem się, jaka jest cudowna i różnorodna. Byłem świadkiem wspaniałych spektakli i poruszających dramatów".

Świat, w którym żyjemy, zmienił się nie do poznania na jego oczach. Był świadkiem tego, jak człowiek niszczy swój dom. Postępująca zagłada różnorodności biologicznej planety jest prawdziwą tragedią naszych czasów, a jej dowody są wszędzie. Możemy to zmienić, jeśli zaczniemy działać teraz. David Attenborough jest właściwą osobą, która może wskazać nam drogę.

"Świat przyrody przetrwa wszystko. My ludzie nie możemy mieć co do tego pewności. Wielka tragedia naszych czasów dzieje się niepostrzeżenie dzień po dniu na całym globie. To utrata dzikich obszarów naszej planety i zanikanie jej bioróżnorodności za sprawą naszego stylu życia. Oto relacja naocznego świadka zmian zachodzących w naturze. Sir David Attenborough od 70 lat jest rzecznikiem świata przyrody. W znanych nam filmach ukazuje jego piękno i niezwykłość. Dzięki niemu zwróciliśmy też uwagę na kruchość naszego środowiska naturalnego. Czy to, czego jesteśmy obecnie świadkami, jest ostatnim rozdziałem życia na Ziemi? Po tej lekturze wydaje się, że jest jeszcze szansa, by uratować siebie i świat przed zagładą. Ale to zależy tylko od nas! Tę książkę powinien przeczytać każdy."

Życząc Państwu pełnej satysfakcji i odkryć lektury
z poważaniem Krzysztof Hajbowicz 

* linki o których wspominałem w tekście powyżej

https://g.cda.pl/mediafile/HvEzapTIT7g.mp4
https://www.netflix.com/pl/title/80216393
https://youtu.be/Uuwue81sHWA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz