Czy umiemy prosić o pomoc?
Katarzyna De Guzman
Każdy z nas jest inny - ktoś powie; - to oczywistość przecież. Banał?! No nie! Nie każdy, tak funkcjonować umie by prosić. A często ta/ten, kto jest osobą z niepełnosprawnością utrudniającą mu/jej funkcjonowanie nie tylko (górnolotnie pisząc) w środowisku - umie i chce prosić o pomoc.
To bardzo skomplikowana psychologicznie sprawa. Pragnę się skupić na niepełnosprawnych. Dlaczego? Jedni nie chcą "ilościowego spojrzenia", inni mogą się po prostu wstydzić drugiej osoby.
Dlatego na swoim przykładzie mogę napisać, że ja choć jestem uzależniona od pomocy drugiej osoby musiałam się długo uczyć proszenia o pomoc i przełamywania myśli, że proszenia o pomoc nie jest oznaką słabości jest koniecznością.
Proszenie o pomoc jest też swoistym krokiem do samodzielności - bo jeśli osoba z niepełnosprawnością idzie np. do sklepu musi zrobić sama zakupy i odważy się poprosić o zdjęcie produktu z wysokiej półki - to już jest sukces, który buduje odwagę - ktoś może pomyśleć " nie no co Ty mówisz" - chcesz się przekonać, że wiele sytuacji dla Ciebie błahych dla nas jest ważne?
Proszenie o pomoc jest też swoistym krokiem do samodzielności - bo jeśli osoba z niepełnosprawnością idzie np. do sklepu musi zrobić sama zakupy i odważy się poprosić o zdjęcie produktu z wysokiej półki - to już jest sukces, który buduje odwagę - ktoś może pomyśleć " nie no co Ty mówisz" - chcesz się przekonać, że wiele sytuacji dla Ciebie błahych dla nas jest ważne?
Katarzyna De Guzman
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz