wtorek, 28 sierpnia 2018

Bogumiły Skóry protestu ciąg dalszy

Pikieta pod Sądem już po raz dwunasty

.
Wszystkim, którzy odpowiedzieli na mój apel i tu są obecni ja z całego serca serdecznie dziękuję.  

Nie wszyscy wiedzą kim w zasadzie ja jestem ? No więc ja jestem osobą, która tak naprawdę nigdy nie zrobiła w swoim życiu nic złego, całe swoje życie ciężko pracowałam w moim sklepie, tu naprzeciwko Sądu. Jednocześnie jestem osobą wysoce skrzywdzoną przez tutejszego Prokuratura i tut. Sędziego i walczę o elementarną sprawiedliwość w wyrokach wydawanych przez tut. Sąd i  tut. Prokuraturę. 

Ale jeśli ja nie wywalczę elementarnej sprawiedliwości ,czyli zmiany wydanych już wbrew prawu RP Wyroków Sądu i Prokuratury to moja ciężka praca całego mojego życia zostanie pozbawiona sensu, co oznacza, że ja stracę zupełnie dorobek mojego całego życia.No może ktoś powie,że takie sytuacje w życiu też się zdarzają,ale ja się pytam: dlaczego stało się to z pogwałceniem zasad prawnych naszego kraju, które przecież teoretycznie  powinny być przestrzegane przez tut. Sędziów i tut. Prokuratorów, ale niestety w praktyce z reguły  są one przez nich sprytnie omijane. 

 Dlaczego na dzień dzisiejszy moje życie w zasadzie jest zupełnie zniszczone? No więc powodem zupełnego zniszczenia mojego życia jest korupcja w tut. Organach wymiaru sprawiedliwości.
To właśnie ta korupcja spowodowała utajnienie przez Sędziów i Prokuratorów dowodów wniesionych przeze mnie do akt moich spraw,które to utajnienia dowodów skutkowały potem wydaniem przez nich stronniczych Wyroków Sądu ,oraz stronniczych Postanowień Prokuratury.   

Przypuszczam, iż przeciętny obywatel RP jest błędnie przekonany, że w Sądach zawsze tylko w połowie jest się wygranym,a więc rzekomo każdy uczestnik toku postępowania Sądowego subiektywnie czuje się poszkodowany.  

I to właśnie takie postrzeganie sądownictwa służy korupcji, jest to taka niejako „zasłona dymna”  pod ,którą kryje się zupełne bezprawie w tzw. „sprzedanych sprawach”. W skrócie przypomnę historię mojej osobistej tragedii życiowej, której powodem jest korupcja w tut. Sądzie i w tut. Prokuraturze.  

Na moją osobę spadły bezzasadnie długi wysokodochodowej spółki, w której byłam jedynie tzw. „słupem” pod silną presją ze strony byłego męża. Oczywiście ja nigdy nie otrzymałam nawet jednego grosza z zysków tej wysokodochodowej spółki, bo byłam jedynie tzw. „figurantem”. 

Jedynie jeden mój podpis na umowie spółki cywilnej podpis ,który został dokonany przeze mnie pod silną presją psychiczną ze strony byłego męża ten jeden podpis spowodował ,że wszystkie olbrzymie długi spółki w kwocie 1 miliona złotych spadły bezzasadnie na mnie. 

Ta spółka jednak w żadnym wypadku nie mogła posiadać jakichkolwiek długów, ponieważ wykazała ona w rozliczeniu z Urzędem Skarbowym ok. 1 milion zł. zysku , co oznacza ,że po opłaceniu zupełnie wszystkich kosztów związanych z jej działalnością pozostał jeszcze zysk w kwocie 1 miliona zł.  

Jednak wspólnikom ten milion zł. to było jeszcze za mało i zamiast uregulować zobowiązania tej spółki wobec kontrahentów dostarczających tej spółce materiały do jej produkcji to zwyczajnie te pieniądze, pieniądze należne kontrahentom przywłaszczyli dla siebie, czyli ukradli. A była to również olbrzymia kwota prawie miliona zł. 

Ja już w roku 2011 zawiadomiłam tut .Prokuraturę o fakcie zniknięcia łącznie 2 milionów zł. z obrotu środkami finansowymi w ramach tej spółki. Śledztwo już wtedy niemal natychmiast( bez dokonania jakichkolwiek czynności śledczych)zostało umorzone po raz pierwszy. 

W roku 2013 ja sama wynajęłam fachowca z zakresu księgowości -doradcę podatkowego z uprawnieniami Panią Danutę Ewę Thomeyer. 

Nadmieniam, iż (w oparciu o dokumentację tej spółki,oraz bazując na historii przelewów bankowych w ramach konta spółki i kontami osób zarządzających finansami tej spółki ) doradca podatkowy z 22-letnim doświadczeniem w kontrolach z Urzędu Skarbowego pani Danuta Ewa Thomeyer dokonała dokładnych wyliczeń w zakresie ustaleń jakie konkretnie kwoty zostały przywłaszczone przez poszczególne trzy osoby zarządzające finansami spółki w ,której ja byłam jedynie „słupem”. 

Nieuznanie prawne tych precyzyjnych wyliczeń dokonanych przez wyjątkowego fachowca z zakresu księgowości Panią Danutę Ewę Thomeyer  polegało na zupełnym przemilczeniu przez nadzorującego śledztwo Prokuratora przemilczeniu treści tych wyliczeń. 

Ja nie tylko precyzyjnie ustaliłam ,gdzie zniknęły zaginione dwa miliony złotych ,ja również wskazałam niejako palcem temu Prokuratorowi namacalny dowód w postaci życia znacznie ponad swój stan tych trzech osób zarządzających wcześniej finansami tej nieszczęsnej dla mnie spółki.  

Ja poinformowałam tego Prokuratora ,iż w momencie zakładania tej spółki to wspólników stać było jedynie na posiadanie zupełnie starych prawie dwudziestoletnich samochodów, z których oni wtedy korzystali. 

Ja poinformowałam tego Prokuratora, iż w momencie powstania pierwszych zaległości płatniczych wobec kontrahentów tej spółki to wspólnicy nabyli pierwsze samochody za ok. 100 tys. zł.- marki Pegout i KIA -najnowsze modele z salonu.  

Ja poinformowałam tego Prokuratora ,iż jest wielu świadków na to( ,oraz są też zdjęcia poświadczające ten fakt ),że jeden ze wspólników nabył kolejny już samochód tym razem najnowszy model z salonu marki BMW -X 6  o rynkowej wartości w roku 2014- 350 tys. zł.  

Ja poinformowałam tego Prokuratora ,iż posiadam wiarygodne informacje na temat luksusowych urlopów jednej z osób zarządzających finansami tej spółki, osoba ta jedynie w jednym sezonie wakacyjnym wypoczywała w Egipcie, Chinach i Indiach. A przecież to tak łatwo można było sprawdzić, wystarczyło tylko sprawdzić Paszport tej osoby lub zasięgnąć wiedzy na ten temat w konsulacie tych państw. 

No, ale po co ten Prokurator miał takie fakty sprawdzać, skoro z góry założył on, że nic nie będzie on ustalał, bo i tak z góry wiedział on o tym, że w przyszłości śledztwo to „zamiecie sobie pod dywanik”, czyli wbrew prawu RP bezzasadnie go umorzy. 

I ja od roku 2011 walczę bezskutecznie o uznanie prawne udowodnionego już przeze mnie przestępstwa wyprowadzenia łącznie kwoty ok. 2 milionów zł. z obrotu finansami w ramach przedmiotowej spółki przez 3 osoby zarządzające jej finansami. 

Jak opowiadałam we wcześniejszych moich pikietach to ja w innej sprawie zostałam okradziona przez złodzieja z oszczędności całego życia, a Sąd mi nakazał zapłacić połowę z utraconych pieniędzy na rzecz złodzieja. 

Jednak dzięki Bogu po około półtorarocznej mojej walce w końcu w Prokuraturze Rejonowej w Kartuzach zostało wszczęte śledztwo w sprawie wielu przestępstw dokonanych przez Sędziego tut. Sądu, który to Sędzia wydał Wyrok nakazujący  mi  między innymi zapłacenie połowy z ukradzionych mi pieniędzy na rzecz złodzieja. 

Dzięki Bogu również znalazły się trzy inne osoby ,które z kolei w swoich sprawach zostały podobnie potraktowane wbrew prawu RP przez tego samego Sędziego ,zupełnie wbrew prawu z pominięciem większości  dowodów znajdujących się w aktach ich spraw . 

I tu jest kolejna dobra wiadomość ,a mianowicie nadrzędny Prokurator Okręgowy nakazał Prokuraturze Rejonowej w Kartuzach połączyć wszystkie te sprawy w jedno śledztwo. A to z kolei oznacza, iż zauważono tzw. „recydywę” w przekroczeniu uprawnień funkcjonariusza publicznego przez tego Sędziego i na pewno nie będzie możliwe teraz szybkie i bez dokonania czynności śledczych bezzasadne umorzenie takiego śledztwa. 

Kochani ja konsekwentnie działam też w Ruchu Kontroli Sądów.                          Skuteczną metodą walki o praworządność w naszym kraju RP było zwrócenie uwagi naszego Prezydenta Pana Andrzeja Duda na konieczność reformy sądownictwa. No więc razem z Panem Adamem Słomka zredagowaliśmy treść hasła ,która  potem została umieszczona na tej tutaj tablicy. Kochani w dniu 25.06. tego roku ja weszłam z tą tablicą na plac przy zamku i trzymałam ją podczas spotkania Prezydenta RP z mieszkańcami Malborka i w efekcie Prezydent Pan Andrzej Duda w swoim przemówieniu dość długo mówił o konieczności reformy sądownictwa w naszym kraju. 

I ta tablica, oraz bezpośrednia moja rozmowa z Prezydentem RP w moim przekonaniu przyśpieszyła zmiany ustrojowe w Sądzie Najwyższym ,które i tak były nieuchronne ,bo bezmiar bezprawia, który zalał Polskę doszedł do zenitu i miara wszystkich krzywd wyrządzonych przez Sędziów i Prokuratorów dla olbrzymiej części obywateli RP to ta miara po prostu się przelała. 

Pan Prezydent był zbulwersowany tym co się dzieje w tut. Sądzie i Prokuraturze, dlatego obiecał mi pomoc. 

Niedawno media publiczne podały w wiadomościach, iż w konsekwencji wprowadzania przez nasz Rząd reformy sądownictwa niektóre osoby z naszego rządu stały się ofiarami pisemnych pogróżek. 

W analogicznym czasie na drzwiach zewnętrznych mojego sklepiku pojawiły się również tego typu pisemne pogróżki. 

No i jak ja na nie zareagowałam? Zawiadomiłam tut. Prokuraturę ,chociaż nie mam do niej  w ogóle zaufania. Dzięki Bogu sprawę będzie badać też tut. Policja do której mam o wiele większe zaufanie. 

Kochani ja nie dam się zastraszyć i mam zamiar walczyć,  aż do zwycięstwa prawdy i sprawiedliwości w moich sprawach i nie tylko w moich. 

Choć ja nie jestem politykiem to jednak jestem obywatelem RP pragnącym tzw. normalności naszego kraju ,czyli między innymi to o co walczę ,czyli pragnę ,aby prawo było prawem, a nie zupełnym bezprawiem jak to się dzieje najczęściej obecnie. 

Wrócę na chwilę do wizyty Pana Prezydenta w Malborku.   

Jestem pod wrażeniem wobec przemówienia Pana Prezydenta RP Pana Andrzeja Duda. No więc Pan Prezydent przeczytał treść tekstu z tej tu tablicy i ustosunkował się do niej. Obietnica Pana Prezydenta, że będą dalej przeprowadzane reformy sądownictwa ,oraz obietnice odsuwania od wydawania Wyroków przez skorumpowanych Sędziów jest dla mnie wielką nadzieją na sprawiedliwe rozwiązanie moich problemów spowodowanych tragicznymi dla mnie w skutkach Wyrokami Sądu. 

Mogę uczciwie stwierdzić ,iż jestem dumna z faktu, iż mamy obecnie prawdziwego przywódcę naszego kraju, któremu leży na sercu walka o sprawiedliwość i dobrobyt dla naszego kraju RP,  czyli dobrobyt dla obywateli RP. 

Pan Prezydent wspomniał w swoim przemówieniu ,iż reformy sądownictwa będą przeprowadzane pomimo wielkich oporów. Kochani nie dajmy się manipulować, nie dajmy się oszukać ludziom ,którzy urządzają protesty przeciwko wdrażaniu reform sądownictwa. Kochani nie dajmy się zwieść ludziom, którzy wznoszą rzekomo piękne hasła, aby Sądy były niezawisłe, czyli, aby wszystko zostało niejako po „staremu”.  

Ja osobiście jestem tego pewna ,iż przeciwko takim zmianom protestują ludzie ,którzy panicznie boją się, że ich różne kradzieże mienia i inne malwersacje finansowe utajnione wcześniej przez dyspozycyjnych Sędziów ujrzą światło dzienne. No i naturalnie przeciw takim reformom sądownictwa protestują oczywiście również właśnie ci dyspozycyjni Sędziowie i Prokuratorzy, bądź też ludzie wynajęci przez nich. 

No i oczywiście z całym szacunkiem dla niestety nielicznej grupy uczciwych Sędziów i Prokuratorów to argumenty przedstawicieli skorumpowanej części Sędziów i Prokuratorów, że wskutek reformy sądownictwa pogorszy się w naszych Sądach są wręcz śmieszne. 

Bezzasadne ostrzeżenia ludzi sprzeciwiających się reformie sądownictwa, są to ostrzeżenia w stylu „ utrata niezawisłości Sądu spowoduje, iż Sąd będzie pod nadzorem i, że to będzie rzekomo złe”.  

No i oczywiście z całym szacunkiem dla niestety nielicznej grupy uczciwych Sędziów i Prokuratorów to argumenty te są zupełnie irracjonalne ,bo w moim przekonaniu (takie jest moje zdanie) to na dzień dzisiejszy polskie organy wymiaru sprawiedliwości doszły do takiego stanu zdeprawowania, że już gorzej być nie może. 

 Uściślę, ja sądzę ,że mamy obecnie podobnie działające sądownictwo tak jak jest to w Korei Północnej lub w Chinach, bo tam jedynie  jeszcze dodatkowo wprowadzona jest kara śmierci.  

Uważam, że jedynie brakuje nam kary śmierci,bo wtedy mężczyzna ,który odsiedział za rzekome morderstwo 18 lat, a w rzeczywistości był niewinny zostałby stronniczym Wyrokiem Sądu pozbawiony życia i nikt by się w takiej sytuacji nigdy nie dowiedział prawdy o błędnym Wyroku, aż tak niesprawiedliwym. 

Wracając do utraty niezawisłości Sądu,czyli inaczej zwyczajnej kontroli nad działalnością Sądu. 

No to czy rzeczywiście taka kontrola jest jakimś złem? Przecież kontrola działania Sądów jest konieczna, a chodzi jedynie o to, aby taka kontrola sądownictwa była sprawowana z naszej strony, czyli ze strony społeczeństwa.  

Ja sądzę, iż przypadku sprawowania kontroli sądownictwa przez nasz Rząd jest to również jednocześnie po części kontrola ze strony społeczeństwa.  

No, bo przecież wybory są co cztery lata i my wszyscy wybieramy nasz Rząd, a jeśli jakiejś opcji politycznej Rząd się nie sprawdzi to przecież my wszyscy podczas wyborów możemy go zmienić . 

 Natomiast obecnie zarówno Sędziowie jak i Prokuratorzy bez jakiegokolwiek kontroli uczciwości ich pracy pracują niejako dożywotnio ,czyli „siedzą sobie na swoich stołkach”. 

No i to z naszych podatków są im wypłacane pensje i opłacane ich składki ZUSu. To całe społeczeństwo niejako „robi zrzutkę” i wypłaca pensje Sędziom.  

No to jakim prawem my nad ich pracą nie mamy żadnej kontroli?!  

No i jakim prawem jest w naszym kraju uprzywilejowana kasta Sędziowska?

 Dobrą wiadomością jest fakt, iż Pan Adam Słomka potwierdził telefonicznie, iż na jesieni bieżącego roku będę organizowała w Malborku spotkanie z Panem Morawieckim ... , z ojcem naszego Premiera Panem Kornelem Morawieckim. Szczegóły dotyczące spotkania z Panem Morawieckim podam w kolejnych moich pikietach. 

 Zwracam się z apelem do wszystkich pokrzywdzonych przez tutejszych Sędziów i Prokuratorów mieszkańców Malborka o kontakt ze mną -mój sklepik znajduje się tu naprzeciwko Sądu - przy ul. Poczty Gdańskiej 4. Jeśli Twoja sprawa jest pilna to dzwoń do mnie ,podaję mój numer telefonu: 519 056 401. 

Bo jedynie razem możemy wywalczyć elementarną sprawiedliwość ,jedynie razem możemy wywalczyć to by ustalenia w Sądach i Prokuraturach uwzględniały dowody, a nawet możemy razem wywalczyć to o czym w zasadzie dziś można najczęściej tylko pomarzyć by ustalenia opierały się na dowodach wniesionych do akt tych spraw sądowych i postępowań śledczych. A nie tak jak w przypadku moich większości spraw do dnia dzisiejszego te dowody są utajniane poprzez ich przemilczenie. 

Jeszcze raz apeluję: jeśli Twoja sprawa jest pilna to dzwoń do mnie, podaję mój numer telefonu: 519 056 401

Kochani ja wszystkim, którzy tu są obecni i z cierpliwością mnie wysłuchali ja z całego serca serdecznie dziękuję.  

Serdecznie dziękuję też tym,którzy zainteresowali się moją sprawą i na bieżąco ją śledzą w Internecie na stronie Malbork TV Bogumiła Skóra.  

Dziękuję za zainteresowanie moją sprawą i poparcie dla mojej walki o praworządność w naszej ojczyźnie. 

 
Bogumiła Skóra    82-200 Malbork   ul. Michałowskiego 38     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz