piątek, 15 września 2017

Nauka demokracji w lokalnym wydaniu (15.IX)

Kolejna, IV sesja Młodzieżowej Rady Miasta Malborka

KHAK

W czwartek odbyła się kolejna sesja Młodzieżowej Rady Miasta Malborka (MRMM). Tym razem jak to stwierdziła Teresa Zdanowicz, radna Rady Miasta (tej dorosłej Rady) komentując frekwencję obserwatorów – „sporo jak nigdy”. 

Trzeba dodać, że prócz niej było jeszcze dwóch radnych, nie licząc Przewodniczącego Rady i Burmistrza. Szkoda. Może warto przypatrywać się poczynaniom młodych ludzi w tym swoistym inkubatorze demokracji. 

Zarówno temu co powielają niezbyt chlubnie ucząc się od dorosłych jak i temu co zapewne jest chwalebne w ich młodzieńczym wykonaniu i samo w sobie mogłoby nauczyć "dorosłą" Radę.  

Trzeba też przyznać, że słowa radnej Teresy Zdanowicz były jak najbardziej trafne. 

Przybyła grupa uczniów (i kilkoro nauczycieli) malborskich szkół była znaczna.  
Trudno było natomiast  ustalić jednoznacznie motywację  ich przybycia. Pytani o to młodzi  obserwatorzy sesji  odpowiadali różnie – a to bardziej zaciemniało obraz intencji uczestnictwa niż go pokazywało jednoznacznie. Należałoby przypuszczać, iż istotnym powodem było przybliżenie i wytłumaczenie istoty Malborskiego  Budżetu Obywatelskiego "Junior". 

O to zadanie poproszono Katarzynę Fabiańską, urzędniczkę UM, która wywiązała się z tego zadania znakomicie. Językiem bardzo komunikatywnym, prosto opowiedziała o tym czym ten budżet jest, jak działa i co ma powodować. 

Prócz tego członkowie MRMM przyjęli kilka ważnych dla siebie jako Rady  i swoich działań uchwał ( m.in. w sprawie komisji statutowej, przyjęcia wniosku do budżetu na 2018 –ty.) 

Padły też interpelacje i zapytania do Burmistrza Miasta. Młodzi ludzie pytali w trosce o wszystkich mieszkańców, co można było wnioskować m.in. o chodniki, ich przebudowę i remonty. Pytali też ... o bywanie  burmistrza na trybunach podczas meczy piłkarskich. 

Ten odpowiadał, że; a i owszem, z miłą chęcią, wszak jest fanem sportu. 


"Co prawda zmusza Go to", do ... „popracowania” nad przedłużeniem liczby godzin w dobie. Trudno bowiem jest zaspokoić oczekiwania wszystkich, którzy pragnęli takiej obecności na spotkaniach, naradach, imprezach środowiskowych i zawodach sportowych. 

Niemniej burmistrz postara się coś w tej sprawie uczynić i przyobiecał bytność na meczach. Podkreślił bowiem, że młodsze zespoły piłkarskie ostatnimi czasy, mocno pracują na rzecz promocji Malborka, wygrywając często mecze w międzynarodowych turniejach organizowanych przez miasta partnerskie.



Wyczerpawszy zaplanowany porządek sesji, przewodnicząca MRMM zamknęła obrady. 


KHAK

2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Pozdrawiamy Anonimowego :o) Nie ma to jak szczerość i podniesiona przyłbica :). Czasami też tak to postrzegamy. życie. dziękujemy za cenne uwagi i pozdrawiamy.

      Usuń