"Przeciwko malkontentom i hipokrytom co gawiedź mamią"
Chciałbym być dobrze zrozumianym. Nie, żebym był jakim złośliwcem ... ale … co kryć - chyba jednak jestem, niestety … Bowiem mam dosyć wysłuchiwania „malkontentów” wszystkowiedzących!
Kwestionujących wszystko jak leci, a uwłaczających takim osobom, które dążą pełni ciekawości do odkrywania, zdobywania wiedzy, naukowo jak tylko pozwalają zdobycze cywilizacji. To tylko dzięki nim ludzkość ma szansę na rozwój.
Tu ukłon wobec red. Karoliny Głowackiej i Jej cyklu podcastów "Radia Naukowego" oraz obecnego gościa Tomasza Wojciecha Bulika – polskiego astronoma, profesora, doktora habilitowanego, członka korespondenta PAN
https://www.camk.edu.pl/pl/staff/bulik/
Bowiem mam dosyć ludzi, którzy udają jeno - a wiedzę z=spod małego czy dużego palca ssą. Takich, w różnych habitatach świata, noszących z czcią przesadną rękopisy i Inkunabuły „przemądre” zabazgrane zmyśleniami napisanymi przez takich samych jak oni. Tylko tym sposobem udającymi, że coś wiedzą i są bardziej wiedzący, etc. A wszystko spod wspomnianego palca jakiejkolwiek wielkości i z „myśli odlotnych” nawet bez psychoaktywnych wspomagaczy.
Cóż, że na wielu etapach różnych cywilizacji, protospołeczności i potrzebnych do „sklejania”, „przywiązywania się”, wiernopoddaństwa i czego tam jeszcze było potrzebne.
Bowiem mam dosyć ludzi, którzy udają jeno, że wiedzą a wiedzę z palca mają wyssaną Takich począwszy od „płaskoziemców” wszelkich, kreacjonistów, wrogów procesów ewolucyjnych w różnych obszarach, astronomów z Bożej łaski … którzy przekonanymi głównie i jakże często - że „MY Ludzie” jesteśmy pępkiem wszechświata!!!
Ba a Ziemia to osadzona jest jego środku w swej szczególnej roli Uniwersum czy Wieloświata, czy tam jeszcze czegoś, że… etc.
To tak jakby pojedynczy mikrob twierdził (chociaż nie mając pojęcia jak jego świat jest skonstruowany), że całe jego otoczenie, żołądek, jelita, przestrzeń poza człowiekiem, biomasą ziemi, układem słonecznym, galaktyką „Drogi Mlecznej” i jej towarzyszkami w gromadzie galaktyk, a gromad w supergromadach i tak dalej … stworzył jakiś "Ezoteryczny Bakteriofag" (bakteria ma wielkość od 0,2 µm do około 10 µm a bakteriofag - wirus jest jeszcze mniejszy o wiele wielkości)
Mam dość umiejscawiania naszego i nas w mitach i stereotypowych sposobach patrzenia na rzeczywistość przez mylne pryzmaty wszelkie! Od głupich po życzeniowe – ale zawsze w konsekwencji ludzkie, antropomorfizujące nawet Transcendencję jakkolwiek to rozumiemy.
„No bo LUDZIE przecie wiedzo!”
Mam dosyć niechęci do poszukiwania prawdy i dosyć produkowania filozofującej mętnej wody twierdząc co ona "żywa", co z filozofią nie ma nic a nic wspólnego.
„No ale bo LUDZIE przecie wiedzo najlepiej!”
A sądzę, że tak w istocie niewiele! Więcej zmyślamy jako gatunek i oszukujemy, mamimy i manipulujemy. Tak by inne istoty (i inne ludzkie także) się nabierały ... a naszą hipokryzję owijamy aby ładnie wyglądała ... jak np. dobranocka z świnką Peppą.
No bo ... jakże tu na dobranoc ... opowiadać malutkim dziewczynkom i malutkim chłopcom, że schabowe nie rosną na drzewach?!
Prawda dla wielu z nas jest ... niestety niepotrzebna, wolimy się zadowolić naszym życzeniowym myśleniem, zamykać oczy i uszy, gdy jest problem i wierzyć we wszystko ... co nawet jest najmniej realne.
Długo nam do tego, by żyć, zdobywać realnie rzetelną wiedzę i pracować dla dobra ludzkości i wszelkich istot na ziemi (i Niej samej). A co dopiero dla dobra wszystkiego, co ma i chowa przed nami Uniwersum?!
To tak … ad hoc tego, co mi na myśl przyszło refleksyjnie, po wysłuchaniu onego, co udostępniam w poniższym (lubo powyższym) ciekawym i nowym w miarę podcaście Radia Naukowego. https://www.youtube.com/watch?v=5OoMuyXl8oM
Serdecznie pozdrawiam i chylę czoła przed Waszą cierpliwością, zrozumieniem i ciekawością.
O cyklu podcastów "Radia Naukowego" Karoliny Głowackiej i o Niej samej https://www.youtube.com/watch?v=HaO2yee2iss
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz