Jesteśmy jednym organizmem. Malbork jest tego wart, a nam by się lepiej żyło chowając do kieszeni niesnaski, ambiconałki, wrodzoną wredotę i pokłady wszelkiej nieuczciwości, hipokryzji.
Przypomnijcie sobie taki wierszyk - mój ulubiony z lat dziecinnych, dla wielu pewnie kojarzony inaczej.
Wszyscy dla wszystkich
Julian Tuwim
Krawiec szyje ubrania,
Ale gdzieżby co uszył,
Gdyby nie miał mieszkania?
A i murarz by przecie
Na robotę nie ruszył,
Gdyby krawiec mu spodni
I fartucha nie uszył.
Piekarz musi mieć buty,
Więc do szewca iść trzeba,
Toby szewc nie miał chleba.
Tak dla wspólnej korzyści
I dla dobra wspólnego
Wszyscy muszą pracować,
Mój maleńki kolego.
Współodpowiedzialność
Szukając, poniekąd jakiejś krótkiej, sensownej definicji - w przepastnych pokładach internetu, ciągle mnie przekierowywało do słowa "odpowiedzialność". Może i coś jest w tym na rzeczy!?
Zamiast się mądrzyć, udostępniam synonimy słowa "współodpowiedzialność". Warto się chyba zastanowić, pochylić z refleksją i nad cytowanym powyżej wierszykiem Juliana Tuwima i nad tymi synonimami.
Współodpowiedzialność - definicja?
(W kontekście wspólnotowym a nie np. winy); braterstwo, bycie odpowiedzialnym za coś razem z inną osobą, "Jazda na jednym wózku", jednomyślność, jedność, kolegialność, kolektywność, lojalność, odpowiedzialność, poczucie wspólnoty, poczucie związku, solidarność, wspólnota, zespołowość, zgodne stanowisko, zwartość (...)
A teraz zapraszam do przeczytania kolejnych materiałów upublicznianych tego dnia w tym blogu. Znajdziecie je Państwo powyżej.
Aha ... i wszystkim obradującym dzisiaj Radnym, urzędnikom, gościom, i uczestniczącym w posiedzeniu Rady Miasta- pragnę życzyć jak najbardziej i najszczerzej; Wszystkiego współodpowiedzialnego!
Krzysztof Hajbowicz
* Głos wołającego na puszczy - czyjeś słowa, ostrzeżenia, apele pozostające bez odzewu, nie znajdujące posłuchu; słowa, apele daremne, bezskuteczne, lekceważone
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz