Sztandar Malborka

Historii ciąg dalszy 

.

I wydaje się, że tym razem z happy endem. Na wczorajszym, cotygodniowym spotkaniu prasowym, w magistracie - Bogdan Mąder prezes malborskiego PTTK i tu zarazem przewodniczący  Społecznego Komitetu Fundacyjnego sztandaru (pisaliśmy o tym w artykule z 27 listopada 2017 pt. "Z korespondencją ministerialną w tle")  - kliknij  poinformował o stanie zaawansowania działań i rozmów związanych z przedsięwzięciem.

zdjęcie archiwalne - pierwotny projekt sztandaru

Ponad dwa lata temu ukonstytuował się Społeczny Komitet Fundacyjny powołany do zrealizowania pomysłu stworzenia sztandaru. Miał on być sfinansowany ze środków pozyskanych m.in ze sprzedaży cegiełek. Kupowanych przez samych mieszkańców Malborka jak i sympatyków, przyjaciół Miasta. Cegiełki o nominale 10 zł, 20 zł i 50 zł. szybko znikały a zebrana pula rosła. Społeczny Komitet Fundacyjny zebrał 4,5 tys. zł - wpłacały organizacje pozarządowe, samorządowcy, rady rodziców w szkołach, zakłady pracy. Bogdan Mąder zapewnia, że wszyscy imiennie, otrzymają podziękowanie za swój wkład w realizację przedsięwzięcia.

Przedsięwzięcia, które utknęło z powodu opinii Komisji Heraldycznej. Opinii bardzo kontrowersyjnej. Pisaliśmy o tym - kliknij 

Na takie dictum - wystosowano pisma, zasięgano opinii innych miast. Czynił to zarówno komitet jak i magistrat. 

archiwalne zdjęcie z początków działań informacyjnych -
 na jednym ze spotkań Bogdan Mąder przedstawia ideę 

Miast sprawa się wyjaśnić jeszcze bardziej się zagmatwała, w sumie czasem o absurdalne zdaniem Bogdana Mądera szczegóły. 

Chcąc zachować zasady i uszanować przepisy - wystosowano pisma. Korespondencja trwała do niedawna. Jak powiedział p. Bogdan, na jedno z pism czekali 10 miesięcy. 

W końcu po konsultacjach m.in ze starszym kustoszem  Bernardem Jesionowskim (kuratorem ds. konserwacji architektury MZM). Dokonawszy poprawek i korekt (na ile było to możliwe, mimo, że odkryto w odpowiedzi Komisji Heraldycznej sprzeczności). Były w tym piśmie też braki w sprecyzowaniu - co w projekcie należałoby konkretnie zmienić. I tak, przy okazji poszukiwań, rozwiązań sprawy (która utknęła w gąszczu biurokratycznych jak wydaje się niemożności), okazało się m.in, że obecny herb Sejmiku Województwa Pomorskiego, też nie był pozytywnie zaopiniowany przez Komisję Heraldyczną i jest poniekąd "nielegalny".

W rezultacie wybrano drogę, która wydaje się być słuszną, prawną ścieżką wznowienia realizacji przedsięwzięcia. Powstaje obywatelska inicjatywa pilotowana aktywnie przez pana Bogdana - ustanawiająca sztandar dla Miasta. Potrzeba zebrać trzysta podpisów mieszkańców i przedłożyć projekt uchwały Rady Miasta. I to na najbliższej sesji. Jeśli radni podejmą taką uchwałę, trzeba będzie poczekać na jej publikację w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego.

Jak poinformował przewodniczący społecznego komitetu fundacyjnego skontaktował się m.in z trzema firmami, które sztandar mogą wykonać. Wybierzemy tę ofertę, która będzie dla nas najbardziej atrakcyjna cenowo - powiedział i dodał z nadzieją - prawdopodobnie podczas tegorocznych Dni Malborka mogłoby nastąpić uroczyste zaprezentowanie sztandaru miasta.

spisał ABAH

Więcej informacji u samego źródła - czyli w kontakcie z Bogdanem Mąderem telefonicznie: 603 762 922 lub za pośrednictwem poczty e-mail: bmader@wp.pl. Można się dołożyć do realizacji przedsięwzięcia. Są jeszcze do nabycia cegiełki w cenie 10, 20 i 50 zł.