1. Rząd przedstawia
Sejmowi projekt budżetu na rok następny w terminie do 30 września roku
bieżącego. Podane w projekcie wielkości wynikają z prognoz wykonania budżetu za
rok mijający, w oparciu o comiesięczne
sprawozdania z danego roku, założenia
rozwoju gospodarczego na rok następny oraz
ocenę wpływu gospodarki międzynarodowej na nasz rozwój.
* Podane w tabeli
porównania procentowe zmian poszczególnych pozycji dotyczą wielkości planowanych (!). Relację wielkości planowanych do ich wykonania obrazuje kolumna 4 na przykładzie roku 2014.
/W roku 2016 nastąpiło znaczne zmniejszenie dochodów z podatku VAT w grudniu w porównaniu
do poprzednich miesięcy a także w porównaniu do dochodów z tego
tytułu w grudniu 2015 r./
2. ** W roku 2015 rząd PO-PSl przesłał do Sejmu projekt budżetu 29
września. Po wygranych przez PiS wyborach rząd Beaty szydło przekazał Sejmowi
nowy projekt budżetu 21 grudnia. Poniższe zestawienie przedstawia różnice
między tymi projektami w zakresie rozpatrywanych przeze
mnie wskaźników.
Dane w tys. zł. W
drugiej linijce procent zmiany planu
w roku 2015 w stosunku do planu z roku 2014.
w roku 2015 w stosunku do planu z roku 2014.
Pozostałe pozycje ujęte w zestawieniu nie uległy
zmianie.
Wykonanie budżetu państwa Sejm rozpatruje w okresie maj - czerwiec
następnego roku.
3. Wskaźnik inflacji wynosi 101,3%, a dla gospodarstw
domowych emerytów i rencistów /głównie żywność, leki, itp./ - 101,6%.
4. Dochody VAT to suma podatku od towarów i usług /143 483
mln zł/ i podatku akcyzowego /69 000 mln zł/. Razem:
212 483 mln zł, czyli 18 mld 334 mln zł więcej niż w roku poprzednim.
5. Wzrost dochodów z podatku CIT zależy od tempa rozwoju
gospodarki. Część dochodów z tego tytułu jest przekazywana do jst. Na przykład w roku 2014 plan wpływu do
budżetu państwa wynosił 23 250 mln zł, wykonanie wyniosło 23 266 mln
zł a jst otrzymały z tego tytułu 6 440 mln zł.
6. Budżet państwa uzyskuje z podatku PIT nieco mniej niż 50
% dochodów z tego tytułu ogółem. Drugą część otrzymują jst według miejsca
zamieszkania podatników - gminy 39,34%, powiaty 10,25%, województwa 1,6 %
dochodów ogółem ( w tym składki na ubezpieczenie zdrowotne podatników)
W roku 2014 plan budżetu państwa w tym zakresie wynosił 43 700 mln zł, wykonanie 43 022 mln
zł, wykonane dochody jst 35 105 mln zł.
7. Część
wyrównawczą jst otrzymują według danych
z roku 2015. Jeśli średnia ich dochodów własnych w przeliczeniu na mieszkańca
jest niższa niż 92% odpowiedniej średniej krajowej, to uczestniczą w podziale
tej subwencji.
8. Kwota bazowa w systemie płac nauczycieli wzrasta o 1,3 %
(poziom inflacji), co oznacza zahamowanie spadku realnej wartości wynagrodzeń.
W porównaniu do lat poprzednich jest to wskaźnik korzystny, bo przez pięć lat, w tym w roku 2016, występowało
zamrożenie wartości kb.
Ale:
-Wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej ma wynosić 5,1%, czyli w sektorze przedsiębiorstw będzie wynosił niemal dwa razy tyle. Oznacza to powiększenie różnicy między wynagrodzeniami nauczycieli a wynagrodzeniami w przedsiębiorstwach.
-Subwencja oświatowa wzrasta o 328 mln zł, czyli o 0,79% w stosunku do roku poprzedniego, co oznacza, że albo rząd przewiduje redukcję zatrudnienia nauczycieli średniorocznie o około 5 tysięcy etatów /czyli od 1 września 15 tysięcy/, albo znaczne obniżenie wskaźnika zatrudnionych nauczycieli o wyższych uposażeniach (dyplomowanych). Może to oznaczać również , że zakłada się wzrost dopłaty jst na wynagrodzenia nauczycieli o około 200 mln zł w skali kraju.
Niż demograficzny, na który MEN się powołuje, na poziomie
szkół gminnych już w zasadzie nie
występuje i spadek liczby uczniów w gminach nie ma praktycznie wpływu na koszty
realizowanych zadań oświatowych. Natomiast na poziomie powiatów mniejsza liczba
uczniów może oznaczać mniej oddziałów, ale za to zwiększa się odsetek uczniów
wybierających edukacje zawodowa, która jest bardziej kosztowna od
ogólnokształcącej.
9. Znaczący wpływ na realizację dochodów budżetowych państwa
ma wskaźnik bezrobocia, a ściślej biorąc
liczba zatrudnionych płacących podatek PIT. W latach 2010-2020 wiek
emerytalny osiągają roczniki powojennego wyżu demograficznego. Ponadto
nastąpiła znaczna emigracja Polaków (dotychczas około 2 milionów osób i co
najmniej drugie tyle planuje wyjazd z kraju). Ponadto na nieco innych zasadach
podatkowych są zatrudniani w coraz większej liczbie cudzoziemcy.
Uwaga! MEN podaje, że w wyniku wprowadzanych
zmian oświatowych przybędzie 35 tysięcy etatów nauczycielskich. Gdyby tak było,
to należałoby zapewnić wzrost nakładów przeznaczonych na wynagrodzenia.
Tymczasem wynagrodzenie nauczycieli wynosi w kraju średnio na etat około
4500zł. Doliczając koszty pracodawcy (19,91% wynagrodzeń) otrzymujemy koszt
jednego etatu znacznie wyższy niż 5
tysięcy złotych miesięcznie, czyli 60 tysięcy złotych rocznie. 60 tysięcy zł rocznie x 35 tysięcy etatów
(?!) daje 2 mld 100 mln zł. Jeśli nawet rozłożymy te koszty na trzy lata, to i tak niedoszacowanie
tegorocznej subwencji przekracza 1 mld złotych. Stąd wniosek, że albo dane o zatrudnieniu są
blefem propagandowym, albo samorządy staną przed wyzwaniami finansowymi, którym
raczej nie podołają.
Gdańsk, 10.02.2017r.
Franciszek
Potulski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz