Jak ropoznawać i nazywać emocje, uczucia

Zacznijmy od początku...

Na początek coś dla dorosłych i coś dla skrajnego - ale świetna ilustracja czym są uczucia, a już w uzależnieniu szczególnie. Potem będzie mniej "hard"...

Na początek Poczucie winy i wstydu. Co często uważane jest za tożsame - a wcale tak nie jest, ten filmik przybliży pojęcia i pokaże że nie ma "dobry" czy "złych" uczuć. To są dla nas bardzo ważne sygnały - od rozpoznawania ich prawidłowo i radzenia sobie z nimi w sposób zdrowy zależy komfort naszego zżycia!




Pojęcia emocje i uczucia przez różnych psychologów nie są rozumiane jednoznacznie.

Uczucie, to proces psychiczny odzwierciedlający stosunek jednostki do otoczenia, do jego elementów i do samego siebie. Pojęcia tego używa się na określenie względnie stałych, emocjonalnych ustosunkowań się człowieka wobec pewnych przedmiotów, osób czy sytuacji.

Uczucie rodzi się w człowieku, jest wszechobecne. Towarzyszy mu jako szczególnie silna forma przeżycia. Uczuciem reagujemy na zaspokojenie lub niedobór potrzeb akceptacji i poczucia własnej wartości.

Emocja to stan duszy, umysłu i ciała, który jest reakcją na zdarzenia życiowe i na innych ludzi. Emocja to szybka reakcja, może być burzliwa, pasywna lub apatyczna. Jest zwykle doświadczana jako szczególny rodzaj stanu psychicznego.

Często towarzyszą jej lub następują po niej zmiany somatyczne, ekspresyjne, mimiczne i pantomimiczne oraz reakcje o charakterze behawioralnym.
W literaturze naukowej i w języku potocznym używa się jednak zamiennie dwóch tych dwóch terminów i tak również będą one stosowane w tej pracy.

Skąd się wszystko bierze?

Źródeł wykształcenia się emocji należy szukać w ewolucji. Zwierzęta potrafią szczerzyć zęby i warczeć, aby przestraszyć przeciwnika.
Strach wydaje się być pierwotnym uczuciem warunkującym przetrwanie. Jeżeli ktoś źle ocenił niebezpieczeństwo, inaczej mówiąc „bał się za mało" czyli np. nie uciekł, mogło to się dla niego skończyć tragicznie. Nasi przodkowie nauczyli się, jak odpowiednio reagować w zagrażających momentach i dzięki temu nasz gatunek przetrwał do dziś.

Jak okazujemy uczucia i jakie są rodzaje uczuć

Ekspresja emocji jest sprawą uniwersalną, tzn. większość osób pokazuje podobnie swoje emocje, jednak istnieją różnice indywidualne. Jeden wściekły człowiek krzyczy, przeklina i rzuca wszystkim, co mu wpadnie w ręce, a inny zaciska zęby, zwężają mu się źrenice i można powiedzieć, że „gotuje się w środku". Ale patrząc i na pierwszego i na drugiego z łatwością zgadniemy, że są bardzo źli, chociaż wyrażają to inaczej. Najwięcej informacji co dzieje się z człowiekiem odgadujemy z wyglądu jego twarzy. Ludzka mimika jest bardzo bogata.

W latach 70-tych przeprowadzono badanie mające sprawdzić, czy ekspresja emocji jest taka sama na całym świecie, czy różni się w zależności od kultury. Wszędzie pokazywano te same zdjęcia twarzy wyrażających różne uczucia.
Okazało się, że część z nich jest bezbłędnie rozpoznawana na całej kuli ziemskiej. Są to:
strach
złość
smutek
radość
wstręt
Dlatego badacze uznali, że tych kilka emocji można nazwać podstawowymi. Mają one uniwersalny charakter, to znaczy, że nie są zależne od wychowania, kultury.

Dodatkowym argumentem było badanie przeprowadzone na osobach niewidomych. One również w identyczny sposób wyrażały podstawowe uczucia poprzez mimikę twarzy. A przecież nie mogły się tego nauczyć od innych. Dlatego uważa się, że są one wrodzone, a nie wyuczone. Na bazie tych podstawowych emocji pojawiają się nowe, które są ich pochodnymi, np. ufność, zniechęcenie, żal.
Są one trudniejsze do interpretacji, trudno je rozpoznać patrząc tylko na twarz osoby.

Dlaczego to takie ważne?

Po pierwsze, znając swoje emocje, możemy zrozumieć samych siebie. Dorośli, znający swoje uczucia, choć bywają zmęczeni i zestresowani, potrafią powstrzymać się od płaczu i ciskania przedmiotami. Dlaczego? Bo rozumieją przyczynę swojego kiepskiego samopoczucia i umieją to nazwać. np.: Wkurzyłem się na szefa i mam dosyć tego dnia.
Dziecku jest znacznie trudniej - ono zupełnie nie rozumie, co czuje, co się z nim dzieje.
Po drugie, otwarte mówienie o uczuciach pozwala nawiązać głęboki, szczery kontakt z ludźmi. Ci, którzy wiedzą, co czują i mówią o emocjach, są lepiej rozumiani, potrafią szybciej dojść do porozumienia, są lubiani.
Po trzecie, znając swoje uczucia, możemy nad nimi zapanować. Bo nazwać emocje, to jakby złapać ¡e w garść i przytrzymać. Kiedy już się je schwyta, można je obejrzeć z dystansu, zastanowić się, czy mamy ochotę pokazać je innym, a przede wszystkim nie pozwolić im za bardzo się rozbrykać.
Im sprawniej człowiek potrafi to robić, tym lepiej radzi sobie nawet z groźnymi uczuciowymi burzami. A to daje poczucie siły i zadowolenia z samego siebie.

Jak uczyć rozpoznawania i nazywania uczuć nie tylko dzieci 

Nauczenie się rozpoznawania i nazywania uczuć to dla dziecka zadanie na długie lata. Warto zacząć jak najwcześniej, przy różnych okazjach, np. podczas spacerów, oglądania książek, bajek. Można tłumaczyć dzieciom, np.:
„Spójrz na tego pana. Ma czerwoną buzię, marszczy brwi, głośno mówi. Jest zdenerwowany"

Patrząc na dziecko można mówić, co widzimy na jego buzi i łączyć to z uczuciami, np.: „Jaki piękny uśmiech. Podoba ci się ta zabawka, prawda?".
Starszemu dziecku można pokazać, że ludzie wyrażają uczucia w różny sposób, np.: "Gdy się cieszysz, skaczesz jak kangur, a dziadek tylko się uśmiecha i podkręca wąsa."

Kolejny krok to połączenie emocji z konkretnymi przyczynami. Można bawić się z dzieckiem w obserwowanie ludzkich uczuć. Podglądając dzieci na placu zabaw można mówić, co one czują i tłumaczyć, z czego wynikają ich emocje poprzez opisywanie sytuacji, np.:
Spójrz, chłopiec płacze, bo zepsuła mu się koparka i jest mu smutno.
W ten sam sposób należy przedstawiać też zachowania swojego dziecka:
Rzuciłeś bucikiem, bo nie możesz go zawiązać, prawda? Trochę się zdenerwowałeś.
Małe dzieci wiedzą, co znaczy cieszyć się, smucić, złościć. Jednak bardziej skomplikowanych uczuć nie potrafią nazwać. Dlatego stopniowo należy wprowadzać nazwy uczuć, których dziecko jeszcze nie zna. Tego również uczymy podczas codziennych sytuacji, np.: Karolek nie chce bawić się z dziećmi w piaskownicy - może wstydzi się, bo nikogo nie zna?

Z czasem dziecko zacznie nazywać nawet te trudniejsze emocje.
Przeżywane emocje wpływają na to, co dzieje się w naszym ciele. Dla dziecka te oznaki uczuć mogą być zaskakujące. Dlatego lepiej uprzedzić je, że uczucia wyrażają się również poprzez ciało, że czasem nasze ciało może nam podpowiadać, jakie uczucia przeżywamy; np.: Pewnie nie możesz doczekać się, aż rozpakuję twój prezent. Przyłóż rączkę do piersi i poczuj jak mocno serce bije, kiedy jesteś tak podekscytowany.

Jak pomóc starszym dzieciom w rozpoznawaniu uczuć

Trzeba uświadomić dziecku, że każdego dnia doznajemy całego wachlarza różnorodnych uczuć. Może zdarzyć się, że:
budzi się z uczuciem strachu przed pójściem do szkoły czuje się szczęśliwy w szkolnym autobusie, rozmawiając z kolegami czuje złość, gdy kolega zapomni przynieść płytę, którą obiecał mu pożyczyć czuje się zestresowany na myśl o nieodrobionej pracy domowej

czuje odprężenie podczas oglądania TV pod koniec dnia
Podczas odczuwania emocji okaże się, że niektóre z nich:
będą trwały bardzo krótko będą trwały bez końca będą tak słabe, że nawet trudne do zauważenia będą tak mocne, że będą sprawiały wrażenie, iż opanowują całe ciało i umysł
Uczucia nie biorą się z niczego. Zwykle jest coś, co je wyzwala. To, jak czujemy, jest uzależnione od tego co robimy i jak myślimy. Np.:
jeśli myślisz, że nie masz przyjaciół, to możesz odczuwać smutek jeśli myślisz, że nikt cię nie lubi, to możesz odczuwać zmartwienie jeśli myślisz, że masz dobrze odrobioną pracę domową, to możesz odczuwać zadowolenie. Również obecność innych wpływa na nasze odczucia.
U starszych dzieci, w określaniu uczuć i radzeniu sobie z emocjami, pomocne mogą być ćwiczenia polegające na werbalizacji i różnorodnym ich opisywaniu.

PROPOZYCJE ZABAW KSZTAŁCĄCYCH UMIEJĘTNOŚĆ OKREŚLANIA/NAZYWANIA UCZUĆ 

Ruchome obrazy
Dzieci wycinają z gazet różne zdjęcia. Starają się opisać jaką minę mają osoby ze zdjęć i czym może być to spowodowane.
Segregują zdjęcia (miny wesołe, smutne...), układają zdjęcia na kolorowych kartkach, wg wskazanych grup.

Twarze
Dzieci dostają kartkę z narysowanymi konturami twarzy. Ich zadanie polegać ma na dorysowaniu oczu, ust, nosa i tego co uznają za potrzebne, aby ich twarze wyrażały: radość, złość, itd.

Lusterko
Dzieci dobierają się parami i siadają naprzeciw siebie. Jedno z dzieci jest lusterkiem i naśladuje miny drugiego dziecka.

Dokończ zdanie
Dzieci słuchają fragmentów zdań i kończą je, np.:
„Pewnego razu Krzyś wszedł na drzewo i nie mógł zejść. Poczuł wtedy (strach).
Ola dostała w szkole dwie szóstki, więc była (szczęśliwa, zadowolona).

Jak się zachowasz
Dzieci siedzą w kręgu. Dorosły mówi zdania i każde dziecko daje odpowiedź.

Co najchętniej robisz gdy:
Jesteś zły.
Jesteś smutny.
Tęsknisz.
Ktoś cię przezwie.
Gniewasz się na kogoś. Itp.

Po wypowiedziach dzieci wspólne określanie, które reakcje są dobre, a których należy unikać

jak uczyć młodsze dzieci radzenia sobie z tymi emocjami,  które uznajemy, rozpoznajemy jako negatywne  

Gdy nauczymy dziecko rozpoznawać to, co czuje i nazywać emocje, pozostaje jeszcze wyjaśnić mu, jak sobie z nimi radzić. Ważna jest kolejność - najpierw poświęć uwagę uczuciom dziecka, a potem reagować na jego zachowanie. np.: Widzę, że jesteś smutny, bo pokłóciłeś się z kolegą. Dopiero potem podpowiedzieć dziecku, co może zrobić z uczuciami i jak się zachować, by poczuł się lepiej, np.: "Może przytulisz się do mamy?"
Oczywiście, łatwiej przyjąć radość czy miłość dziecka niż zazdrość czy wściekłość. Ale tak naprawdę trudne do zaakceptowania są zachowania dzieci, a nie ich emocje. Jeżeli chcemy, by dziecko było otwarte i szczere, musimy przekonać je, że będziemy tolerować wszystkie uczucia, nawet te trudne. Natomiast formy ich wyrażania tylko wtedy, gdy nie przekraczają pewnych granic.

Istnieją różne sposoby radzenia sobie ze zbyt silnymi emocjami.
Szybkie ćwiczenia relaksacyjne
Wykonywanie ćwiczeń:
ręce i dłonie - zaciskanie pięści i wypychanie przed siebie
nogi i stopy - obciągamy palce, delikatnie podnosimy nogi i prostujemy je przed sobą brzuch - napinanie mięśni brzucha, wdech i wstrzymanie go ramiona - ściąganie ramion do tyłu szyja - odchylanie głowy do tyłu i napieranie nią na łóżko/krzesło twarz - mocne zaciskanie ust, oczu i wypychanie ściągniętych wargĆwiczenia fizyczne bieg marsz pływanie, itp..Kontrolowanie oddechu Nabieranie powietrza, wstrzymywanie go przez 5 sekund, a następnie powolne wypuszczanie powietrza.Uspokajające wyobrażenia Myślenie o rzeczach, które wprowadzają nas w dobry nastrój.Zajęcia relaksujące Robienie rzeczy, które sprawiają, ze czujemy się dobrze, np.: czytanie, oglądanie TV, słuchanie muzyki, zabawy z psem, spacerowanie, itp.Zapobieganie Nauka rozpoznawania i wychwytywania takich momentów, które wymagają reakcji z naszej strony, aby negatywne emocje nie stały się zbyt silne.Trzeba tylko odkryć, co w naszym przypadku jest najskuteczniejsze 

Literatura:
1. B. Górecka - Mostowicz „Co dzieci wiedzą o emocjach", Wydawnictwo Naukowe Akademii Pedagogicznej, Kraków 2005
2. W. Łosiak „Psychologia emocji", Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2007
3. S. Pfeffer „Zrozumieć świat uczuć", Jedność dla dzieci, Kielce 2005
4. „Rozwijanie twórczości i inteligencji emocjonalnej dzieci i młodzieży", red. Beata Dydra, Impuls, Kraków 2004
5. P. Stallard „Czujesz tak, jak myślisz", Zysk i S-ka, Poznań 2006

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz