Dla i do "Młodych" szczególnie

Przemijanie, starość, śmierć – co młodym do tego?

Joanna Buharewicz

Kiedy masz naście lat nie myślisz o przemijaniu i śmierci. I słusznie – jesteś młody, więc daleko ci jeszcze do tego wszystkiego, co zwie się starością. Niby tak, ale…

Nie będziemy namawiać Cię do umartwiania się, „bo kiedyś przyjdzie przecież koniec życia”. Chodzi raczej o świadome życie.

Co robić, żeby tak właśnie – świadomie – żyć?

  • Na początek warto zastanowić się, co dla ciebie znaczy świadome życie. Dla każdego może oznaczać coś innego.  Może to być np. przemyślane podejmowanie decyzji, które zaważają na przyszłości, rozsądne podejście do życia i zdrowia oraz cieszenie się chwilą – takie prawdziwe, nie udawane, nie tylko sfotografowane na szybko, żeby wrzucić na Instagrama.
  • Pomocny może być tzw. trening uważności, czyli ograniczenie automatycznych czynności. O co chodzi? Poczuj swoje włosy, kiedy je myjesz, przyjrzyj się dokładnie swojej twarzy, kiedy robisz makijaż, wyłącz wszystko, kiedy jesz i skup się na prawdziwym smaku jedzenia. Uważnie patrz na krajobraz za oknem i zapomnij o wszystkim innym. Bądź tu i teraz, nie myśl o zadanej pracy domowej i jutrzejszym sprawdzianie. Chociaż na chwilę daj odpocząć głowie, pozwól sobie pobyć sobą bez jakichkolwiek zobowiązań.
  • Żyj tak, żeby niczego nie żałować na koniec życia. Oklepane powiedzenie – tak. Ale dobrze oddaje to, jak powinno wyglądać życie. Że nie warto go tracić na rzeczy bez znaczenia i te, których się nie lubi. Że lepiej zająć się czymś, co sprawia nam przyjemność niż męczyć się z czymś, czego nie znosimy. Warto próbować, nawet jeśli coś jest ryzykowne.
  • Pamiętaj, że nic nie musisz, co najwyżej chcesz. W przypadku szkoły czasem się to nie sprawdza, bo może skończyć się pałą na koniec roku. Dlatego wypracuj sobie wewnętrzne „chcę” na rzeczy, które po prostu musisz zaliczyć, żeby potem żyć tak fajnie, jak chcesz.
  • Bądź wrażliwy na krzywdę innych. Zauważaj tych, którzy potrzebują pomocy – dzieci, osoby biedne i starsze. Spróbuj komuś ulżyć tylko dlatego, że możesz.
  • Nie bój się popełniania błędów. Każdy to robi, bez tego się nie rozwijamy, nie uczymy nowych rzeczy i nie dojrzewamy.

Teraz padną słowa, które pewnie słyszysz od rodziców czy dziadków. Ale kiedyś sam je wypowiesz: życie jest krótkie. I właśnie dlatego warto czasem pomyśleć o przemijaniu, starości i śmierci. W dalekiej perspektywie są dobrą motywacją do fajnego życia – takiego, które daje spełnienie.

 Joanna Buharewicz


http://dokariery.pl/-/przemijanie-starosc-smierc-co-mlodym-do-tego-


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz