czwartek, 4 października 2018

Dylemat ... czy zwykłe niezrozumienie istoty rzeczy

A ja tam, to nie pójdę …

Krzysztof Hajbowicz

Moja znajoma usłyszała gdy w odpowiedzi - tłumacząc gdzie się odbędzie dzisiejsze Malborskie Forum Pomocowe. Później w rozmowie telefonicznej delikatnie sugerowała, że może jakieś inne "to" miejsce trzeba było wybrać …

Dzisiejsze spotkanie Forum odbędzie się w gościnnych progach piwnicznego klubu – świetlicy przy ulicy Jagiellońskiej 105, którego zarządcą i właścicielem jest Społeczność Kościoła Chrześcijan Baptystów. 

Tam, gdzie zarówno w klubie jak i w przestrzeni urokliwego wnętrza samego kościoła,  odbywały się nie raz, otwarte dla każdego mieszkańca Miasta bez wyjątku, wystawy, koncerty polskich zespołów i chórów (także zagranicznych jak np.   Chóru Menonitów – kliknij by o tym przeczytać)  wakacyjne warsztaty dla dzieci z całej dzielnicy okolicznej.
Odbywały się wykłady cieszące się zarówno wysokim profesorskim poziomem (np. profesor Wojciech Gajewski - kliknij by przeczytać), jak również zainteresowaniem koneserów, ciekawych wiedzy (często historycznej) mieszkańców Malborka. Gościli z okazji przeróżnych akcji dobroczynnych i nie tylko przedstawiciele np. władz samorządowych od burmistrzów począwszy, poprzez naczelników wydziałów czy urzędników różnych instytucji, szczebli, etc.
Gościli w tych progach zarówno urzędnicy wojewódzcy, marszałkowscy co i  politycy dużego kalibru – wszyscy z wielu różnych denominacji ( i katolicy, ewangelicy czy osoby niewierzące).

Nikomu myślę nie przeszkadzało przyjść i być w tym miejscu. Sam nie jestem Baptystą a często bywam w gościnnych i sympatycznych murach tego Zboru.

Całe nasze stowarzyszenie Malborskie Forum Pomocowe, zaprzyjaźnione z nim osoby zgrupowane wokół Fan-page Malbork „Sprzedam Oddam Pogaduchy” – a tego „luda”  różnych przekonań trochę jest też często korzysta z tego miejsca dzięki zaprzyjaźnionym osobom, myślę tu szczególnie o pastorze Sebastianie Lachowiczu. 

Sam Zbór prowadzi z powodzeniem świetlicę dla młodzieży, klub dla seniorów i ma wiele pomysłów dla okolicznych, mieszkających nieopodal ludzi w różnym wieku. 

Co ważne bez selekcjonowania kto z jakiego wyznania i opcji (denominacji).
Nikt też zza węgła  nie czatuje by się rzucić na przybyłego i ułapić z okrzykiem „Mamy cię”, a teraz cię zmienimy w  „Baptystę”. Dotyczy to wszystkich malborskich kościołów i zborów. Nikt w Zborze Przyjaznego Kościoła Zielonoświątkowego tego nie uczyni również, nie uczyni nikt np. w nawie katolickiego kościoła parafii pw. Świętego Jana Chrzciciela, czy Zboru KBwCH „Syloe”. 

Malbork jest pełen różnych miejsc związanych z rożnymi denominacjami często sobie nawet nie zdajemy sprawy z tego.

A przez to ta różnorodność jest tak fajna i piękna – bo świadczy o mądrości mieszkańców i umiejętności bycia razem mimo różnorodności. Tak było także wcześniej, bo i Żydzi, i Menonici, Katolicy i Protestanci – a jakie to miało znaczenie, kto jak widzi Boga. To była jego prywatna sprawa. Ba czy w ogóle widzi.  Jesteśmy jedną społecznością – od wzajemnego postrzegania, rozumienia i współpracy wszystkich tak naprawdę zależy nasze powodzenie i dobrobyt. Jak się będziemy na siebie boczyć – to nic dobrego z tego nie wyniknie. Bierzmy nauki z naszej wspólnej historii – i przestańmy w wielu wypadkach zachowywać się irracjonalnie. 
To chyba tyle na owo dictum telefoniczne. Co, że miejsce niezbyt dobre. Poza tym jak się Państwo dziś przekonacie, ten zabytkowy obiekt leży w obszarze rewitalizacji. Nie tylko cieszy oko architekturą, pokryciem patyna historii ludzi i wydarzeń w Malborku – to jeszcze żyje i ma się dobrze we współczesnych czasach – przygotowując projekty środowiskowe dla okolicznych mieszkańców, projekty remontów by móc więcej. Także dba o swoje wewnętrzne posłannictwo i ewangelizację – ale to jest sprawa indywidualna każdego człowieka i jego świadomy wybór.
Kościół Chrześcijan Baptystów Malbork 
Nie „umaże się duchowo” nikt kto zwiedza kościół katolicki, siada w salce katechetycznej, zborowej czy słucha np. chóru zboru chrześcijańskiego, ogląda wystawę malarstwa jakiegoś Hindusa czy Eskimosa.  To są ludzkie wymysły z którymi Pan Bóg, Opatrzność, Transcendencja, Uniwersum nie ma nic wspólnego. 
To dzieje się w naszych głowach. Głupota też tam powstaje. 

Zapraszam wszystkich na dzisiejsze Malborskie Forum Pomocowe w klubie – świetlicy (piwniczka) Kościoła Chrześcijan Baptystów przy ulicy Jagiellońskiej 105. Początek o godzinie 17.00

O którejkolwiek przyjdziesz, zawsze zyskasz a nie stracisz – tam spotkasz innych różnych a jakże takich samych ludzi jak Ty. Zainteresowanych rozwojem Malborka i dobrem jego Mieszkańców. 

Krzysztof Hajbowicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz