Zaprasza na wystawę;
Alchemia koloru
Małgorzata Rynarzewska - malarstwo
Małgorzata Rynarzewska - Architektura wnętrz i terenów zielonych, konserwacja
zabytków, malarstwo, scenografia, wystawiennictwo, edukacja.
Studiowała na Akademii Ekonomicznej i Akademii Sztuk
Wizualnych w Poznaniu - dyplom z projektowania wnętrz i ogrodów w
pracowni profesora A. Oleksyn oraz konserwacji obrazów.
Przez wiele lat
zajmowała się projektowaniem odzieży i za malowniczość projektów
dzianin otrzymała nagrodę niemieckiego domu towarowego HORTEN. Była pełnomocnikiem dyrektora ds. technicznych w Teatrze
Polskim
w Poznaniu, a także pełniła obowiązki dyrektora tego
teatru. Obecnie pracuje jako plastyk w Muzeum Zamek Górków w Szamotułach.
Prowadzi zajęcia plastyczne
dla dzieci, również dzieci
upośledzonych, a także na Uniwersytecie III wieku. Jej autorski program
edukacyjny zdobył pierwsze miejsce w Polsce w konkursie Towarzystwa
Wschód „Edukacja Globalna przez sztukę”.
Aranżuje wystawy
muzealne,
Prowadziła zajęcia z koloroterapii w Ośrodku dla osób z
porażeniem
mózgowym po urazach i udarach mózgu CEREBRUM. Ale jej
największą pasją jest malarstwo.
Jest członkiem zarządu Stowarzyszenia „Bursztynowa planeta JANTAR” mającego za
cel ochronę, a przede wszystkim ukazanie piękna bursztynu bałtyckiego, poprzez organizacje wystaw prac plastycznych
inspirowanych bursztynem w ramach programu „Bursztynowa Planeta JANTAR inspiruje artystów” oraz uczestnictwa w targach i konferencjach bursztynniczych. Jest członkiem stowarzyszenia „Wiedza,
Kultura, Pomoc”. Prezentowała prace w wielu ośrodkach w kraju i
zagranicą.
Bursztyn - to tajemne okna
![]() |
Małgorzata Rynarzewska http://www.rynarzewska.pl/malarstwo.php |
do nieznanego świata
dotykalnej, fizycznie namacalnej poezji, śpiewnej harmonii drzew, którego poblakłym
odbiciem zdaje się świat rzeczywisty. Tętni w nich jądro ożycia. Chłonąc ich barwy
i formy, czujemy ich zniewalającą energetykę. Potrafiłyby żyć bez ludzi w
swoim utajonym trwaniu, ale nawet pod przelotnym spojrzeniem nawiązują z nami
wielobarwny dialog i snują swoje długie kolorowe opowieści.
![]() |
DodaMałgorzata Rynarzewska http://www.rynarzewska.pl/malarstwo.php |
Schowane, po latach powracały
do światła z objęć ciszy i zapomnienia, pozwalając słońcu i księżycowi odbijać się
w powierzchni swojego istnienia. Istnieje, skupiając w sobie całe tysiąclecia.
Odchodzi, pełen szeptu tysięcy niezrozumiałych zastygłych głosów, pęczniejących
kakofonii form i barw, może nie w zapomnienie ale podlegając modom i znów powraca w
blasku swojego naturalnego piękna by zamknąć nas w swym milczącym kręgu, odkrywając symfonie barw i wtajemniczeń...
Malarski świat Małgorzaty Rynarzewskiej
jest klarownym obrazem jej samej kobiety delikatnej i wrażliwej, a równocześnie silnej i zdecydowanej, bo odważnie budującej siebie, własne życie i warsztat artystyczny. Charakterologiczna prezentacja dokonuje się już na poziomie wyboru tematu.

Bohaterka obrazów Małgorzaty Rynarzewskiej poszukuje siebie, tworzy i kreuje, bo tylko w ten sposób kobieta jest w stanie walczyć o swoje prawa. Świadoma swojego piękna i siły jest uosobieniem tego co dla artystki najważniejsze w kobiecie.
Nie jest to obraz niebezpiecznego wampa, czy też słodko naiwnej dziewczynki. To kobieta elegancka, zwiewna, delikatna, znająca swoją wartość,nieujarzmiona, swobodna i wyzwolona z “gorsetu konwenansów i stereotypów”.
Uwodzi swoją eterycznością i tajemniczością. Wie jakie jest życie, dokonała wyboru, znalazła swoje miejsce i zbudowała własną pozycję.Zna walory swojego umysłu i ciała. Wiedza ta jest jej potrzebna by umiejętnie realizować plany i marzenia, by świadomie i w pełni przeżyć dany jej czas...

Mężczyzna rzadko pojawia się w obrazach Małgorzaty Rynarzewskiej, zwykle znajduje się gdzieś obok, jest ledwie nakreślony, anonimowy... funkcjonuje zawsze w tle zjawiskowej kobiety...
Obrazy Małgorzaty Rynarzewskiej są sceną dla jednej aktorki i jej rekwizytów: kapeluszy, woalek, niezwykłych wachlarzy, barwnych futer i boa. Artystka z wielka dbałością oddaje kolor.światłocienie, faktury strojów, puszystość piór, gładkość jedwabiu, aksamitność tkanin.
W tych postaciach nie pojawiają się zindywidualizowane, wyraziste twarze postaci, tu najważniejsza jest teatralizacja ich gestów i póz.
Nastrój i klimat jej malarstwa, tajemnicze przeobrażenia, którym podlega bohaterka stanowią metaforę zachowań i emocji kobiety.
Specyficznie skadrowane obrazy można połączyć w ciągi przedstawień... Walory kolorystyczne, kompozycyjne i fakturalne tego malarstwa powodują, że wpisuje się ono silnie w przestrzeń ekspozycyjną i z równą siłą oddziałuje na odbiorcę.
Tak napisała na stronie internetowej artystki
Eliza Piotrowska
www.rynarzewska.pl
Wernisaż odbędzie się w Szpitalu Jerozolimskim przy ul. Armii Krajowej 9 maja o godz. 18.00 Wystawę będzie można oglądać do 30 maja.Wstęp wolny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz