sobota, 28 kwietnia 2018

Malborskie Centrum Kultury i Edukacji - Nova Galeria


Zaprasza na wystawę;

Alchemia koloru

Małgorzata Rynarzewska - malarstwo


Małgorzata Rynarzewska - Architektura wnętrz i terenów zielonych, konserwacja zabytków, malarstwo, scenografia, wystawiennictwo, edukacja.

Studiowała na Akademii Ekonomicznej i Akademii Sztuk Wizualnych w Poznaniu - dyplom z projektowania wnętrz i ogrodów w pracowni profesora A. Oleksyn oraz konserwacji obrazów. 

Przez wiele lat zajmowała się projektowaniem odzieży i za malowniczość projektów dzianin otrzymała nagrodę niemieckiego domu towarowego HORTEN.  Była pełnomocnikiem dyrektora ds. technicznych w Teatrze Polskim
w Poznaniu, a także pełniła obowiązki dyrektora tego teatru. Obecnie pracuje jako plastyk w Muzeum Zamek Górków w Szamotułach.

Prowadzi zajęcia plastyczne 
dla dzieci, również dzieci upośledzonych, a także na Uniwersytecie III wieku. Jej autorski program edukacyjny zdobył pierwsze miejsce w Polsce w konkursie Towarzystwa Wschód „Edukacja Globalna przez sztukę”. 

Aranżuje wystawy muzealne, 

jest kuratorem wystaw malarskich, etnograficznych i myśliwskich.
Prowadziła zajęcia z koloroterapii w Ośrodku dla osób z porażeniem
mózgowym po urazach i udarach mózgu CEREBRUM. Ale jej
największą pasją jest malarstwo. 

Jest członkiem zarządu Stowarzyszenia „Bursztynowa planeta JANTAR” mającego za cel ochronę, a przede wszystkim ukazanie piękna bursztynu bałtyckiego, poprzez organizacje wystaw prac plastycznych inspirowanych bursztynem w ramach programu „Bursztynowa Planeta JANTAR inspiruje artystów” oraz uczestnictwa w targach i konferencjach bursztynniczych. Jest członkiem stowarzyszenia „Wiedza, Kultura, Pomoc”. Prezentowała prace w wielu ośrodkach w kraju i zagranicą. 

Bursztyn - to tajemne okna 

Małgorzata Rynarzewska http://www.rynarzewska.pl/malarstwo.php
do nieznanego świata dotykalnej, fizycznie namacalnej poezji, śpiewnej harmonii drzew, którego poblakłym odbiciem zdaje się świat rzeczywisty. Tętni w nich jądro ożycia. Chłonąc ich barwy i formy, czujemy ich zniewalającą energetykę. Potrafiłyby żyć bez ludzi w swoim utajonym trwaniu, ale nawet pod przelotnym spojrzeniem nawiązują z nami wielobarwny dialog i snują swoje długie kolorowe opowieści. 

DodaMałgorzata Rynarzewska http://www.rynarzewska.pl/malarstwo.php
Schowane, po latach powracały do światła z objęć ciszy i zapomnienia, pozwalając słońcu i księżycowi odbijać się w powierzchni swojego istnienia. Istnieje, skupiając w sobie całe tysiąclecia. 

Odchodzi, pełen szeptu tysięcy niezrozumiałych zastygłych głosów, pęczniejących kakofonii form i barw, może nie w zapomnienie ale podlegając modom i znów powraca w blasku swojego naturalnego piękna by zamknąć nas w swym milczącym kręgu, odkrywając symfonie barw i wtajemniczeń...

Malarski świat Małgorzaty Rynarzewskiej 

jest klarownym obrazem jej samej kobiety delikatnej i wrażliwej, a równocześnie silnej i zdecydowanej, bo odważnie budującej siebie, własne życie i warsztat artystyczny. Charakterologiczna prezentacja dokonuje się już na poziomie wyboru tematu. 

Jest nim kobieta wytworna, zadbana i świadoma swojego uroku, w strojach tak niecodziennych, że od razu kojarzących się z teatralnymi kostiumami, przybierająca wystudiowane pozy, słowem trochę nie dzisiejsza. Ale dlatego dzięki swej odmienności zapada w pamięć.
Bohaterka obrazów Małgorzaty Rynarzewskiej poszukuje siebie, tworzy i kreuje, bo tylko w ten sposób kobieta jest w stanie walczyć o swoje prawa. Świadoma swojego piękna i siły jest uosobieniem tego co dla artystki najważniejsze w kobiecie. 
Nie jest to obraz niebezpiecznego wampa, czy też słodko naiwnej dziewczynki. To kobieta elegancka, zwiewna, delikatna, znająca swoją wartość,nieujarzmiona, swobodna i wyzwolona z “gorsetu konwenansów i stereotypów”. 

Uwodzi swoją eterycznością i tajemniczością. Wie jakie jest życie, dokonała wyboru, znalazła swoje miejsce i zbudowała własną pozycję.Zna walory swojego umysłu i ciała. Wiedza ta jest jej potrzebna by umiejętnie realizować plany i marzenia, by świadomie i w pełni przeżyć dany jej czas... 

Na wielkich płótnach są samotne, wychodzące na spotkanie albo po prostu kontemplujące swój wizerunek jak w lustrze. 

Mężczyzna rzadko pojawia się w obrazach Małgorzaty Rynarzewskiej, zwykle znajduje się gdzieś obok, jest ledwie nakreślony, anonimowy... funkcjonuje zawsze w tle zjawiskowej kobiety... 

Obrazy Małgorzaty Rynarzewskiej są sceną dla jednej aktorki i jej rekwizytów: kapeluszy, woalek, niezwykłych wachlarzy, barwnych futer i boa. Artystka z wielka dbałością oddaje kolor.światłocienie, faktury strojów, puszystość piór, gładkość jedwabiu, aksamitność tkanin. 

W tych postaciach nie pojawiają się zindywidualizowane, wyraziste twarze postaci, tu najważniejsza jest teatralizacja ich gestów i póz. 
Nastrój i klimat jej malarstwa, tajemnicze przeobrażenia, którym podlega bohaterka stanowią metaforę zachowań i emocji kobiety. 

Specyficznie skadrowane obrazy można połączyć w ciągi przedstawień... Walory kolorystyczne, kompozycyjne i fakturalne tego malarstwa powodują, że wpisuje się ono silnie w przestrzeń ekspozycyjną i z równą siłą oddziałuje na odbiorcę.

Tak napisała na stronie internetowej artystki
Eliza Piotrowska
www.rynarzewska.pl

Wernisaż odbędzie się w Szpitalu Jerozolimskim przy ul. Armii Krajowej 9 maja o godz. 18.00 Wystawę będzie można oglądać do 30 maja.Wstęp wolny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz