środa, 1 czerwca 2016

Dzieci i ryby

Dzieciaki trochę inaczej mierzą naszą miłość, chociaż zazwyczaj jest ona bezwarunkowa … do czasu, lub na zawsze :o) To jednak w ten dzień najczęściej wypowiadają się...  dorosli mierząc wszystko "bezwarunkowo"... własną miarką.



Dzień Dziecka. To pojęcie pojemne i nadużywane. Nadużywają je dzieci chcąc podkreślić, że  w ten dzień mamy je kochać nader specjalnie. Przy okazji uzyskać jakiś prezent „bo się należy” – jakbyśmy ich nie kochali na co dzień, nie obdarowywując wszystkim czym tylko serce kochającego rodzica jest w stanie, a warunki na to pozwalają. Nadużywają i starsi chcąc podkreslić, że niby dzieciom wszystko wolno, ale czy tak jest?

Już wkrótce na blogu pojawią się artykuły o dzieciach, tych mniej kochanych, tych, którym los poskąpił, o tych, które nie mają zazwyczaj tego, co inne. Od miłości rodzicielskiej, poczucia bezpieczeństwa począwszy, a skończywszy na patologiach, którymi współczesność „obdarowuje w ramach głupoty dorosłych” 

Dziś jednak nie da rady o tym pisać, bowiem dziś jest Dzień Dziecka i nie chodzi tutaj o to, że wieczorem część dorosłych nie pójdzie się umyć. Bardziej to deklaratywne niż realne :o). Moje pokolenie tłumaczyło to właśnie hasłem; „robimy sobie Dzień Dziecka dzisiaj i…” 

Dzisiaj wypada wszystkim „Maluchom” tym małym i młodszym, i tym dużym naszym „Maluchom Starszym” życzyć wszystkiego co najpiękniejsze, najzdrowsze i najmądrzejsze. By wszystkie mogły być szczęśliwe, a płacz im towarzyszył podczas wzruszeń i radości jak najmniej przy okazji smutków czy cierpienia. 

Rybom natomiast niczego nie mam do powiedzenia. Zresztą w myśl zasady nie mają one głosu. Czasem to samo dotyczy dzieciaków, ale dziś … laba 
Starsi czasem się zachowują jakby pojedli wszelkie rozumy, mają z tego powodu częstą niestrawność. Ale tak bywa. 

No i mam jedną zatrważającą wiadomość dla Was Solenizanci! Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostaniecie w przyszłości sami - rodzicami i będziecie mieli dzieci. Więc świętujcie póki czas i pomyślcie, że Wasi rodziciele też byli kiedyś dziećmi … i obchodzili Dzień Dziecka. Co pewnie dzisiaj dla Was może i nie jest do pojęcia, ale ... tak było :o) 













BANWI

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz