1 listopada

ŚWIĘTO ZMARŁYCH


Fotografia autorstwa uczestniczki zajęć
świetlicy socjoterapeutycznej CPiTU
Święto Zmarłych nadchodzi, jak każdego roku,
Więc musimy pamiętać o naszym wyroku,
Bo bez względu na status każdego człowieka,
We właściwym momencie śmierć na niego czeka.
Nikt jej nie ucieknie ani się wykupi,
Kto o tym nie myśli, jest po prostu głupi.
Choć „memento mori” szeptali dawniej braciszkowie,
Czas pokazał, że inne myśli mieli w głowie.
Gdyby ktoś potrafił długość życia zmierzyć,
Pewnie chciałby to życie jak najlepiej przeżyć.
Jak „non omnis moriar” powiedział Horacy,
Dziś możemy poznać efekt jego pracy.
Czy my również po sobie coś pozostawimy,
Czy też swoją szansę na zawsze stracimy?
Jak nas będą wspominać nasi potomkowie?
Czy o naszych sukcesach ktoś się kiedyś dowie?
Twórzmy więc dziś swój obraz w sercach innych ludzi,
Bo życzliwość i dobroć wspomnienia pobudzi.
Chociaż ciała złożone będą w ciemnym grobie,
Lecz serca zostawimy wśród ludzi po sobie.
Stanie ktoś nad mym grobem, pomyśli przez chwilę,
Powie :”Jak dobrze, że mogłem z nim przeżyć choć tyle!
I choć teraz przede mną on odszedł do Pana,
To w mych gwiazdach podobna przyszłość zapisana”.
Warto o tym pamiętać, bo choć śmierć jest wrogiem,
Nowe, lepsze życie czeka nas za progiem.
Życie pełne radości, bez łez i cierpienia,
Które przy boku Pana na lepsze się zmienia.
Choć stracimy to życie ziemskie, uciążliwe,
Dusze będą w tym nowym z pewnością szczęśliwe.
Więc nie rozpaczajmy, bo to nie przystoi –
Człek wierzący z pewnością śmierci się nie boi!

napisał Tadeusz Łachacki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz