*** Środowiskowy blog pomocowy *** Wydawca; Malborskie Forum Pomocowe *** Rok IX - 2024` *** Adres korespondencji; 82-200 Malbork ul. T. Kościuszki 54 ***
Wczoraj wieczorem mieszkańcy Malborka oddali hołd pamięci zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza milczącym pochodem. Wyszli wieczorem z domów również po to, by zaprotestować przeciw agresji i nienawiści.
Całym krajem wstrząsnęło to morderstwo, Już kilkanaście godzin po brutalnym ataku nożownika podczas finału WOŚP - odbywały się w kraju, wiece i czuwania w całej Polsce. Modlono się wówczas o powrót do zdrowia - niestety lekarze przegrali (jak podano w oficjalnym komunikacie) walkę o życie prezydenta Gdańska. Ulicami Malborka, nieco po osiemnastej rozpoczął się i przeszedł marsz pod hasłem "Stop nienawiści".
Uczestnicy wyruszyli spod Szkoły Muzycznej na Plac Kazimierza Jagiellończyka - niosąc znicze, światełka, idąc z przyklejonymi serduszkami WOŚP. Według różnych danych szacunkowych w spontanicznej akcji rozpropagowanej za pomocą wszystkich mediów malborskich, oraz mediów społecznościowych na zawołanie samorządowców przyszło ponad 200 może około 300 osób. Każdy liczył po swojemu. Niemniej jak na odzew sygnału wysłanego w okolicach godziny piętnastej to i tak dla wielu osób było pozytywnym zaskoczeniem.
Spotkali się i szli razem ludzie z różnych stron malborskiej sceny politycznej. Szli przecież Malborczycy, zwykli współczujący ludzie społeczności miasta. Nie było istotne kto jest kim, ramię przy ramieniu szli w proteście przeciw złu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz