wtorek, 17 lipca 2018

W sprawie powstającej książki o powojennej historii Nowego Stawu

O ludziach, którzy wrośli w tę ziemię

Nowy Staw, 16 lipca 2018 r.

Urząd Miejski w Nowym Stawie przymierza się do wydania drugiej książki historycznej opowiadającej o powojennych dziejach miasta i gminy. Tym razem jej bohaterami będą mieszkańcy, którzy na bazie swoich wspomnień przedstawią, jak wyglądało miasto i okoliczne miejscowości tuż po zakończeniu II wojny światowej.


O tym jak tworzyła się polskość Nowego Stawu będzie traktowała nowa książka historyczna, do wydania której przymierza się Urząd Miejski w Nowym Stawie. Prace nad pozycją, która będzie zawierała wspomnienia kilkudziesięciu najstarszych mieszkańców gminy, są już w toku. W skład zespołu redakcyjnego wchodzą: Roman Klofczyński, Maria Szmidt i Teresa Jędrzejewska.

- Mamy już wstępnie opracowanych trzydzieści rozmów, które przeprowadziliśmy z mieszkańcami miasta i gminy - mówi Teresa Jędrzejewska. - Każda rozmowa będzie miała swój własny tytuł i będzie przedstawiała inną historię. Posiadamy też bogatą dokumentację fotograficzną i nigdzie niepublikowane zdjęcia. Książka przedstawi historie ludzi, którzy wrośli w tę ziemię i nie chcą dziś wracać na tereny, z których tu trafili.

Książka będzie opowiadała m.in. o pierwszych powojennych latach, gdy Nowy Staw ponownie znalazł się w granicach Polski. Trafili tu mieszkańcy z Kresów, ale i innych miejsc dzisiejszej Polski.

- Z rozmów z tymi mieszkańcami dowiadujemy się, jakie zwyczaje, tradycje i potrawy przywieźli ze sobą. To naprawdę ciekawe historie ludzi z różnych stron. Tu zaczęła się ich integracja z tym miejscem, wspólne zabawy i wspólna praca - opowiada Teresa Jędrzejewska. - To też niestety smutne historie, często tragiczne. Nie było łatwo tym osobom opowiadać o nich i wracać do nich myślami. To jednak też część naszej historii i będziemy się starali przekazać ją słowami każdego z rozmówców, by jak najwierniej oddać ich emocje.


Będzie to druga książka o historii miasta i gminy, którą wyda nowostawski samorząd. Osiem lat temu odbyła się promocja pozycji pt. „Dzieje Nowego Stawu”, która powstała dzięki pracy Wiesława Jedlińskiego i Romana Klofczyńskiego.

- Nowy Staw ma bogatą historię, także tą współczesną, dlatego chcemy ją zachować i utrwalić dla potomnych - mówi Jerzy Szałach, burmistrz Nowego Stawu. - Miasto i gminę, w których my żyjemy, tworzyli najstarsi mieszkańcy. To oni przybyli tu po zakończeniu II wojny światowej i zaszczepiali polskość naszej małej Ojczyźnie. Nie chcemy, by ich wspomnienia odeszły w zapomnienie, dlatego postanowiliśmy je spisać i wydać. Oczywiście to nie jest łatwe zadanie i praca nad książką musi nieco potrwać, ale zespół redakcyjny pracuje już nad materiałami do niej, a samorząd tę pracę wspiera.


Informacja prasowa Urzędu Miejskiego w Nowym Stawie
Archiwalne zdjęcia Samodzielnej Grupy Odtworzeniowej "Pomorze" z rekonstrukcji plenerowej w Nowym Stawie - przysłane przez Stanisława Ptaka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz